Wspieraj polską gospodarkę!
PIGWA drzewna podściółka dla kotów i innych zwierząt domowych
- ekologiczna, nie zawiera żadnych środków chemicznych
- wysoka wsiąkliwość: 3-4 krotnie wyższa niż większość podściółek mineralnych
- niższe koszty - niezwykle wydajna, starcza na dłużej
przyjemny, utrzymujący się zapach drewna
- doskonałe efekty w połączeniu z trocinami w klatkach dla królików, gryzoni, ptaków
- skutecznie pochłania płyn i zapach
Podściółka drzewna PIGWA jest naturalnym, ekologicznym produktem nie zawierającym żadnych środków chemicznych. Podściółka posiada bardzo wysoką wsiąkliwość, jest wydajna, oszczędna i nieszkodliwa dla środowiska. Zawiera naturalne składniki zapobiegające rozwojowi insektów.
Wyprodukowana została z odpadów (zrębków drewna) przetworzonych specjalną technologią, w wyniku której powstaje drobny, pyłkowy granulat.
Podściółka "PIGWA" posiada bardzo wysoką wsiąkliwość, jest wydajna, oszczędna i nieszkodliwa dla środowiska. Zawiera naturalne składniki zapobiegające rozwojowi insektów.
Jest to tani żwirek drewniany, ale ma jedną niezaprzeczalną wadę - najbardziej(najszybciej i najskuteczniej) ze wszystkich drewnianych żwirków zapycha toaletę! Nie wiem, z czego (z jakich surowców roślinnych) on jest zrobiony, ale po zmieszaniu z kocimi odchodami i/lub wodą (w sedesie) tworzy wyjątkowo gęstą i ciężką breję, która zapycha rurę odpływową nie gorzej od betonu.
Pigwa zmieszana z Cat's Best Eco Plus w proporcji 2:1 (dwa razy więcej Pigwy niż Cat's Best Eco Plus) jest wydajna, nie pyli się, nie przywiera do kuwety i łatwo się wyjmuje. Nie są to bryłki, ale nie ma kłopotów z usunięciem. Dla 4 kotów na miesiąc potrzebuję 3 worki Pigwy i 1 worek (10 l) Cat's Best Eco Plus. Nic lepszego nie wymyśliłam, a koty mają już po 16 lat. Dużo żwirku zużywają, bo wymagają, żeby w kuwetach było czysto, inaczej do nich nie wchodzą. Niestety roznoszą żwirek po mieszkaniu, ale każdy żwirek roznoszą.
Żwirek bardzo sie pyli i jest mało wydajny. Jedyną zaletą jest to, że nie przyczepia się do łapek kota, także nie trzeba co chwilę odkurzać :)
To najlepszy żwirek, jakiego używają moje 2 duże koty. Dawno temu ten żwirek zastosowany w kuwecie otwartej nie sprawdził się, jednak po zmianie kuwety na krytą (ogromniastą, zakupioną na Animalia.pl) żwirek już się nie pyli tak jak wcześniej, w ogóle się nie roznosi po mieszkaniu, czego wcześniej nie udało się osiągnąć podczas korzystania z jakiegokolwiek innego żwirku (nawet drogiego) i kuwety otwartej. Warto zakupić wycieraczkę gumową do kompletu (również zakupiona przeze mnie na Animalia.pl), która wygląda tylko tak niepozornie a w praktyce w 100% spełnia swoje zadanie.
Reasumując, żwirek Pigwa + duża kuweta kryta + wycieraczka gumowa = idealne rozwiązanie :)
super sprawa. używam go od jakiegoś czasu i miałam już możliwość porównać z innymi podściółkami.moja świnka jest tak samo zadowolona
Żwirka jakość jest taka sama jak cena- bardzo niska! Jest bardzo mało wydajny, ponieważ nie jest brylujący, mocz kotów bardzo się rozprzestrzenia tworząc wielką plamę i trudno go łapatką wybrać. Bardzo się pyli. Zdecydowanie odradzam.
kupowałam różna drewniane żwirki które zużywały się strasznie szybko! ten jest najlepszy!
Mam trzy koty gdyby nie Pigwa nie dałabym rady. Żwirek jest genialny na 5+. Nie śmierdzi, bardzo wydajny. Polecam
Świetny produkt. Nareszcie skończyło się rozsypywanie żwirku zwykłego po ubikacji, kaleczenie sobie bosych stóp i noszenie tego ciężaru.
Ten "żwirek" jest leciutki, a kot go uwielbia. Zastanawiało mnie po co wchodzi do kuwety i nie załatwia w niej żadnych potrzeb, a on po prostu tak polubił ten produkt :)
Najważniejsze dla mnie jest, że nie śmierdzi i można go spuszczać w toalecie. Za taką cenę to niesamowita gratka.
To ulubiony piasek mojego kota i mój:-) Po przejściach z niebezpiecznym silikonem, który mój kot połykał, albo z zapychającymi toaletę tradycyjnymi żwirkami znalazłam moją opcję - w zgodzie ze środowiskiem naturalnym, można spłukiwać w toalecie, stosunkowo wydajny no i cena konkurencyjna w porównaniu z konkurentami - czego chcieć więcej?
Używałam droższego minimalnie hiltona i okazało się ze ten jest duużo lepszy. Siki szybko wysychają i nie wydzielają strasznego fetoru
To chyba najlepszy i najtańszy żwirek jaki kiedykolwiek miałam. Nie pyli tak bardzo, jest tani no i przede wszystkim drewniany, więc można go używać dla gryzoni. Gorąco polecam. Za tę cenę nie kupicie żadnego innego, lepszego żwirku.
Mój kot sika jedynie w bentonitowy, ale ten świetnie spisuje się dla moich szynszyli. :) Nie pyli, dobrze wchłania. ;)
Świetny żwirek bardzo estetyczny ,nie pyli się i nie brudzi na pewno znowu go zamówię:)
DOSKONAŁY Używam go przez półtora roku.Jest bardzo dobry.Cena również.Dobrze wchłania siusiu mojej Kitki :-).Ta podściółka jest naprawdę dobra.To najleprzy żwirek jaki widziałam.
Próbowałam już wielu żwirków i ten jest najlepszy. Co prawda pod wpływem wilgoci staje się proszkiem i może wylądować w koło kuwety, ale jest to również zaletą ponieważ opróżniając można wyrzucić do toalety i nic się nie zapcha. Ma ładny zapach, dobrą cenę i jest wydajny. POLECAM
kupiłam żwirek z ciekawości, używałam 2 x droższego, też drewnianego (Cat's Best Eco). Jestem zachwycona :) Trochę mniej wydajny, ale wreszcie nie mam żwirku w łóżku, na fotelu i reszcie mebli. Polecam :D
bardzo dobry, ekonomiczny zwirek, aktualnie uzywamy sporo drozszego (cats best eco plus), ktory jednak jest o wiele wygodniejszy (mniej smierdzi, zbryla sie wiec latwiej utrzymac porzadek w kuwecie). jednak roznica cenowa jest znaczaca.
Żwirek nie pyli. Szczurki załatwiają się tylko w klatce. Pochłania zapachy. Polecam!
Używam i do kociej kuwety, i do klatki świnek (tu w połączeniu z trocinami, żeby świnkom się milej biegało) i jestem bardzo zadowolona.
żwirek dobry ale nie najlepszy nie pochłania całkowicie zapachu
Po ciężkich przejściach ze żwirkami drewnianymi kupionymi na allegro (cuchnęły z reguły przemysłowymi lakierami) muszę stwierdzić, że jestem bardzo zadowolona z pigwy. Bardzo wydajny żwirek, zaakceptowany bez najmniejszego problemu przez moje dwa kocury, w przeciwieństwie do tych kupionych na allegro. Ma ładny drzewny zapach, przez co bardzo dobrze pochłania zapachy kociej kupy i moczu. Niestety wadą jest to, że żwirek jedynie dobrze sprawdza się, gdy kuweta jest sprzątana na bieżąco. W momencie gdy żwirek wyschnie bryłka rozsypuje się i powstaje z niej pył (dlatego żwirek oceniam na 4), ale nie przyczepia się do łapek.
od jakiegoś czasu stosuję pigwę jako ściółkę dla mojego gryzonia. Proś załatwia swoje potrzeby tylko w rogach klatki więc worek 5 l starcza mi na długo. Granulki nie są duże i ostre więc zwierze nie pokaleczy sobie łapek. Jest bardzo chłonny, ale niestety gorzej z zapachem - mimo wymieniania żwirku w kuwetce co dwa dni. Jest stosunkowo tani, chociaż staram się zamawiać 7l opakowania zamiast 5l. niestety na dnie zawsze zostaje pył, który ma juz gorsze właściwości chłonne.
Kupiłam do testu porównawczego razem z Hiltonem. Ten niestety zdecydowanie szybciej się rozpada zarówno pod wpływem wilgoci, jak i po prostu w torbie, z której na koniec wysypuję sam "piasek".
Pod wpływem moczu rozsypuje się na drobniusieńki pył o grubości drobnej mąki. Moje koty po każdym wejściu do kuwety były całe zakurzone - robiły awanturę, że chcą inny i sikały na podłogę obok. Nie dziwię się im, też mnie od niego dusi a one muszą go jeszcze zlizywać z łapek. Sprzątać da się tylko w maseczce przeciwpyłowej.
Nadaje się tylko dla niezamiatających kotów. Bardzo dobrze blokuje zapachy. Nie roznosi się po mieszkaniu ale łazienka jest stale zakurzona.
Kupiłam raz i dla mnie wystarczy.
Okropnie pyli, natychmiast się rozpada (nawet jeszcze w opakowaniu!), więc jest mało wydajny. Ślady kotów są wszędzie, choć mam pod kuwetą wycieraczkę...
Polecam. Nieco się może i pyli, ale spełnia swoje zadanie.
Po latach (Koty mam od 9 lat) wracam do drewnianego.Ciekawe co z tym zrobią moje 3 ancymonki.
naprawdę dobra ściółka zarówno dla gryzoni jak i kota
JEST SWIETNY BO MOZNA WYRZUCAC DO KIBLA!noi dobry dla kociakow bo naturalny a kociaki lubia sobie silikonowy albo glinkowy zjesc;]
mam 7 kotow i polecam pigwe!
niestety koty roznoszą Pigwę, nawet z zamkniętej kuwety. dodatkowo trzeba ją często wymieniać, bo nie neutralizuje zapachu. ja muszę wymieniać przy 2 kotach co 5 dni, inaczej nie akceptują zapachu. myślę iz lepsza jest dla mniejszych zwierząt.
Ma ogromne grudziochy, wiec przesiewanie lopatka odpada, trzeba polowac na mokre glutki. No i sie nie zbryla, wiec poluje sie na pojedyncze. Pachnie tez nienajlepiej. :(
[quote=yga] niestety koty roznoszą Pigwę, nawet z zamkniętej kuwety. dodatkowo trzeba ją często wymieniać, bo nie neutralizuje zapachu. ja muszę wymieniać przy 2 kotach co 5 dni, inaczej nie akceptują zapachu. myślę iz lepsza jest dla mniejszych zwierząt.[/quote]
Co 5 dni?!?!?!
Ja mam 2 koty i wymieniam po 2 razy dziennie!!!
[hmm]
Kiedyś kupiłam swojemu staremu królikowi i oczko mu zaropiało od pyłu i oślepł na nie!!! Drugie oczko dało się uratować na szczęście. Strasznie pyli!!!!! Dla mnie paskudny żwirek!
Podściółka jest bardzo dobra. wchłania nieprzyjemne zapachy i co najważniejsze kot nie rozsypuje jej po całej łazience :) polecam i daje 10.
[quote=patiangie]yga napisał(a): niestety koty roznoszą Pigwę, nawet z zamkniętej kuwety. dodatkowo trzeba ją często wymieniać, bo nie neutralizuje zapachu. ja muszę wymieniać przy 2 kotach co 5 dni, inaczej nie akceptują zapachu. myślę iz lepsza jest dla mniejszych zwierząt.
Co 5 dni?!?!?!
Ja mam 2 koty i wymieniam po 2 razy dziennie
[/quote]
2 razy dziennie całą kuwetę?? nie dałąbym rady. zauważyłam, że u mnie co ok. 5 dni jest OK. poza tym koty mają 2 kuwety. ale z kotami różnie bywa, znam takiego, któremu nie przeszkadza żwirek silikonowy nawet 45-dniowy...
jak się okazuje - co hodowca, to opinia. ja generalnie polecam dlatego, iż
-- jest ekologiczna
-- jest niedroga
-- jest polska
ale trzeba wziąć pod uwagę, iż nie jest ideałem pod względem wchłaniania i roznoszenia przez koty. niemniej jednak ja jej używam często. Benki mi w ogóle jakoś nie podchodzą.
A ja polecam - inne, nieekologiczne, pylą się jeszcze bardziej, a smrodu nie ma, jak się kotu SPRZĄTA! Nie o to chodzi, żeby mogło tydzień stać i nie śmierdzieć - jak się codziennie usuwa nieczystości, to i gazetą można wykładać. I duuuży plus za nieobciążanie środowiska, ja zakopuję w ogrodzie w moim dołku kompostowym;) - trawa jak dywan [lol]
Dla mojego malucha żwirek bardzo dobry. Dobrze chłonie.Polecam ;)
Ja przesiewam nad kibelkiem, gdy nieco przeschnie, na łopatce zostają te nie użyte które z powrotem wrzucam do kuwety.
Dobra jest, choć trochę pyli.Mimo, że wg. mnie lepszy jest Super Pinio - polecam również Pigwę :) I ładnie pachnie.
No, Super Pinio też jest dobry, choć droższy, a z oferty animalii usunięto opakowanie ekonomiczne 35-ciolitrowe.
A to przesiewanie nad sedesem dobry patent;) Ja w sumie na bieżąco wybieram bobki, a mokre, rozklapciane granulki co 1-2 dni, potem wyrzucam całość, gdy nie ma suchych i po wyczyszczeniu kuwety wsypuję czysty granulat.
Wg mnie nie pyli się tak bardzo jak wiele bentonitowych, które dodatkowo zostawiają okropne ślady na podłodze, jak kot roznosi. A Pigwę łatwo usunąć, jak coś się wysypie - nie przywiera.
Swietna ścióła! Przede wszystkim naturalna i można ją bez problemu wrzucac (oczywscie w malych iloscach) razem z kocimi sprawami do toalety.. Nie zapycha wc ani wanny po myciu a w kuwecie nie robi sie błoto. Polecam!!!!
jak w opisie. jak zobaczylem slady lap na blacie w kuchni to wymieklem i przerzucilem sie na troche drozdze ale mniej pylace zwirki drewniane.
Mam pytanie.czy szynszyli można podać te żwirki , jako ściółke?
[quote=leszczjr] jak w opisie. jak zobaczylem slady lap na blacie w kuchni to wymieklem i przerzucilem sie na troche drozdze ale mniej pylace zwirki drewniane.[/quote]
właśnie zauważam, iż z tym pyleniem i roznoszeniem jest różnie - chyba zależy od partii. mam taką taktykę: wsypuję połowę opakowania na 5 dni przy 2 kotach. pyli się przy wsypywaniu, ale to wszystko. potem ew. koty roznoszą trochę, ale można zamieść. ale zdarzają się dni, że nic nie roznoszą, a jedzą tak samo. polecam ciągle mimo wszystko.
Czt to nadaje sie do kuwety dla królika?? Nie zbryla sie? Bo nie można zbrylających sie, a nic nie pisze na ten temat w opisie... :(
[quote=aduska13] Czt to nadaje sie do kuwety dla królika?? Nie zbryla sie? Bo nie można zbrylających sie, a nic nie pisze na ten temat w opisie... [/quote]
Oczywiście,że się nadaje, można bez obaw stosować zarówno u gryzoni jak i u królików. :)
stosuje zwirek od kilku miesiecy, jest bardzo delikatny, jak kazdy troszke pyli ale uwazam ze jest nieszkodliwy. wyprobowalam chyba juz wszystkie mozliwe naturalne poczawszy od tych najdrozszych bo wydawaly mi sie najlepsze. czlowiek uczy sie na bledach.
goraco polecam ten zwirek spelnia swoje zadanie, jest wydajny.
Ten drewniany żwirek jest najtańszy w przeliczeniu na 1 litr.
Mój kot używa Pigwy od 16 lat czyli tylu ile żyje.Jest do niej przywiązany i nie dał się nakłonić do innych żwirków,zwłaszcza tych pachnących.Mój patent na czyszczenie to usuwanie na bieżąco tylko zużytej części łopatką całkowitą (żadnego przesiewania).Większe sprzątanie raz na 10 dni.Kot oczywiści wynosi na łapach co nieco ale to dosłownie parę sztuk...nie dalej niż 20 cm za kuwetę zatem nie problem sprzątnąć.Polecam:)
Jestem zadowolona z Pigwy. Jest tania, dobrze i szybko wchlania mocz kota. Uzywam jej od lat na roznych zwierzaczkach (wczesniej trzymalam na niej tez swinki morskie i chomiki). Co do pylenia.. nie zauwazylam, a jestem jej uzytkownikiem juz ładne pare lat (zeby nie powiedziec parenascie). Poza tym nie roznosi sie po domu tak jak zwirki bentonitowe, ktorych koty maja pelno w łapkach po wyjsciu z kuwety. Dla dwoch kotow starcza na dwa tygodnie (jeśli kot jest niezagrzebujący, to na dluzej ;) - mysle, ze to bardzo rozsadny zakup.
Kupowałam zwykłe żwirki bentonitowe w supermarketach, zużywały się bardzo szybko, kleiły się do kuwety i łopatki, które musiałam bardzo często myć. Kupiłam swego czasu, na próbę opakowanie tego żwirku i nie będę już kupować innego. Jest bardzo wydajny, chłonny, nie lepi się do kuwety ani łopatki (łatwiej utrzymuję je w czystości). Mój kot jedząc karmy na niewydolność nerek, pije bardzo dużo wody, a w związku z tym, dużo siusia, a ten żwirek (jak sprawdziłam) starcza na prawie 3 i pół tygodnia! Polecam! [lapka]
