Rejestracja Logowanie Koszyk (Pusty) Pomoc Kontakt











Opinie użytkownika m.nowak

Te "starcza na 30 dni" to jakaś ściema.

Ten żwirek to mistrz pierwszego dobrego wrażenia.
Niby ładnie pachnie, niby dobrze wygląda, po prostu XXI wiek wśród żwirków, ale absolutnie nie zgadzam się z informacjami na opakowaniu, które mówią, że starczy na 30 dni. Już po kilku dniach, w kuwecie, zrobiło się bajoro z moczu (nie, nie było żwirku za mało...), żwirek barwi się od razu na żółto, potem wcale nie wchłania zapachu. Trzeba na bieżąco oczyszczać kuwetę z kupy (logiczne), ale i z siuśków. Do tego jest ostry i nieprzyjemny w dotyku dla delikatnych kocich poduszek na łapkach, mój kot za nim nie przepada.


+
Zalety:
Na początku nieźle chłonie smród, można spuszczać w toalecie
-
Wady:
Producent podaje nieprawidłowe dane
Opinia dodana 13 maja 2011.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Uczenie kota złych nawyków.

Drapak z materiału wykładzinowego uczy kota niszczenia i naruszania takiego materiału. Kot powinien być nauczony drapania w normalny drapak, wykonany z materiału, który najlepiej ściera pazurki. Jeżeli można kota nauczyć załatwiania się do kuwety - spokojnie można go przyzwyczaić do drapania normalnych drapaków, a nie kolejnych marketingowych wymysłów producentów.

Opinia dodana 13 maja 2011.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Wg mojego kota to nie jest drapak.

Mój kot wcale nie chce drapac tego drapaka. Spojrzy się w jego kierunku sporadycznie i czasami (raz na tydzień) widzę, aby bawił się doczepioną myszką. To wszystko. Wcześniejsze drapaki (na pniu) były znacznie skuteczniejsze. Kot atakował je i skutecznie ścierał pazury. Od kiedy mam TEN drapak - ściera pazurki o łóżko. Nie polecam, nie daję najgorszej noty z uwagi na myszkę, która kota czasami zainteresuje, ale nie jest to to czego oczekiwałem.

Opinia dodana 20 stycznia 2011.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie (1 / 1)

Na deser...

Dobry deser dla kota. Ma przyjemny zapach i dobrą konsystencję. Polecamy z kotkiem ;)

Opinia dodana 20 stycznia 2011.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Bardzo dobra karma!

Razem z kotem polecamy ten pokarm. Nasypuję mu codziennie wieczorem miseczkę (na noc) i rano sprzątam całkowicie pustą. Mój kociak jest bardzo wybredny i mam problem z "mokrym" pokarmem dla niego, ale na suchego canina nie wybrzydza. Lepiej jest dołożyc troszkę kasy i kupic te "suszki". Mój kot woli je od puriny i innych konkurentów.


+
Zalety:
bardzo drobny, idealny dla kociaków
-
Wady:
cena...
Opinia dodana 20 stycznia 2011.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Wg mojego kota - niezłe.

Mój kot to oczywiście królewicz zakochany w tuńczyku. Świata poza nim nie widzi i nie chce jeśc nic, co choc trochę tuńczyka nie przypomina. Testowaliśmy już wszystkie możliwe "kitteny" tuńczykowe na rynku i ten jest bardzo ok. Wcześniej albo zjadał do połowy (inne karmy), albo nie chciał nawet ruszyc. Ten pokarm kot polubił; zjada całą miskę [tackę]. Zatem razem z kotem polecamy :)

Opinia dodana 20 stycznia 2011.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Świetne!

Mój kot oszalał na punkcie tego pokarmu. Polecam zdecydowanie dla kotów, które lubią tuńczyka :)

Opinia dodana 08 listopada 2010.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Brak zainteresowania - słaba konstrukcja lasera.

Kot ignoruje laser. Problemem jest to, że nie jest to laser punktowy, ale wzorek, który staje się coraz większy w chwili oddalania się od ściany. Aby efektywność zabawki, w przypadku mojego kota, była jakkolwiek zauważalna to trzeba podejść z laserem na metr (góra półtora) do ściany. To jest chyba jakiś paradoks tego urządzenia. Wówczas myszka nie staje się większa od kota i ten się jej nie boi. Generalnie takie zabawki nie mają wg mnie większego sensu - robią z kota głupka, ponieważ ani nie złapie zdobyczy, ani nie nacieszy się nią fizycznie. Może dobre, żeby kota zmęczyć. Wolę piłeczki za 2zł.


+
Zalety:
pierwsze wrażenie
-
Wady:
mała efektywność, konieczność podejścia na bliską odległość.
Opinia dodana 08 listopada 2010.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie (2 / 0)

Zniszczalny.

Mój młody kot rozbroił całkowicie ten drapak w 4 miesiące. Teraz kupuję mu następny. Drapak uległ kompletnemu zniszczeniu, ale dzięki temu mam całe drewniane okna, drzwi i meble. Kot bardzo lubi go drapać, rzucać się i walczyć z piłeczką. Raz na kilka miesięcy to żaden wydatek, a pazurki ściera doskonale. Polecam! Teraz kupuję wyższy, gdyż kotek podrośl :) Zdecydowanie polecam ten produkt!


+
Zalety:
mocny materiał, dobra konstrukcja, nie przewraca się
-
Wady:
Mało odporny na kotki z ADHD ;)
Opinia dodana 21 września 2010.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Rewelacyjny!

Świetny produkt. Nareszcie skończyło się rozsypywanie żwirku zwykłego po ubikacji, kaleczenie sobie bosych stóp i noszenie tego ciężaru.
Ten "żwirek" jest leciutki, a kot go uwielbia. Zastanawiało mnie po co wchodzi do kuwety i nie załatwia w niej żadnych potrzeb, a on po prostu tak polubił ten produkt :)
Najważniejsze dla mnie jest, że nie śmierdzi i można go spuszczać w toalecie. Za taką cenę to niesamowita gratka.


+
Zalety:
Lekki, wydajny i można spuszczać w toalecie
-
Wady:
brak
Opinia dodana 17 sierpnia 2010.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Ha, ha, najbardziej rozwalająca zabawka mojego młodego niebieskiego ruska. Po prostu ją uwielbia.
Ma przyklejone do lustra, i niestety, ale często wyjmuje sznureczek z przyssawki. Ale to nie problem, ponieważ i tak szaleje ze sznureczkiem i ptaszkiem po całym mieszkaniu.


+
Zalety:
Śmieszny wygląd, kot zadowolony!
-
Wady:
Wypada z przyssawki
Opinia dodana 17 sierpnia 2010.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Karma całkiem niezła - służy mi jako zastąpienie Canina, gdy ten się skończy. Niestety, ale Canin Kitten jest znacznie lepszy. Po otwarciu saszetki wypada płynnie (mięsko i sos). W Perfect Fit najpierw wypada sos, a raczej woda, a jedzenie trzeba rozdrabniać widelcem ponieważ tworzy bryłę. No, ale to tylko zbędne detale techniczne - kot ją uwielbia i jest zadowolony. A to najważniejsze :)


+
Zalety:
Cena, smak i ładne opakowanie :)
-
Wady:
Konsystencja, trzeba rozdrabniać
Opinia dodana 17 sierpnia 2010.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Dobra karma.

Co jakiś czas kupuję nowe karmy, aby mój kilkumiesięczny kociak (Rosyjski niebieski) nie jadł wiecznie tego samego Canina. Ostatnio trafiłem na Animondę i... testujemy.
Na początku karma baaaardzo smakowała, nie mógł się od niej oderwać. Potem troszeczkę zostawił, ale bardziej dlatego, że umie już dawkować sobie jedzenie. Karma ok - bardzo ją z kotem polubiliśmy :)


+
Zalety:
Smak i cena
Opinia dodana 17 sierpnia 2010.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie