Dobrze rozcina kołtuny, choć dopiero niedawno nauczyłam się jak to się robi. Trzeba przytrzymać kołtun wyczuwając gdzie oddziela się od skóry - pomiędzy przerwę wsunąć grzebień i przesuwać po kołtunie jak odcinając go nożem.
Jestem zadowolona z Pigwy. Jest tania, dobrze i szybko wchlania mocz kota. Uzywam jej od lat na roznych zwierzaczkach (wczesniej trzymalam na niej tez swinki morskie i chomiki). Co do pylenia.. nie zauwazylam, a jestem jej uzytkownikiem juz ładne pare lat (zeby nie powiedziec parenascie). Poza tym nie roznosi sie po domu tak jak zwirki bentonitowe, ktorych koty maja pelno w łapkach po wyjsciu z kuwety. Dla dwoch kotow starcza na dwa tygodnie (jeśli kot jest niezagrzebujący, to na dluzej ;) - mysle, ze to bardzo rozsadny zakup.