Owies jest dobry gatunkowo, chętnie jadły go ptaki, doskonale kiełkuje i służy jako zielona zimowa pasza dla świnek morskich.
Proszę jednak nie podawać ziaren owsa świnkom morskim (kawiom domowym) - nie są ziarnojadami! Żaden pokarm zawierający ziarna zbóż nie jest dla nich wskazany, źle trawią węglowodany, jest to pokarm zbyt kaloryczny. Zdarzają się też przypadki zranienia twardą luską ziarna śluzówek dziąseł czy gardła, a nawet wbicia takiej cząstki i ropnia. Tak, że - dobry produkt, ale nie dla kawii.
Nadaje się dla dla młodej świnki, zwierzak większy niż pół kilogramowy po prostu ledwie się zmieści. Jako awaryjna torba do transportu np. do weterynarza - owszem, na dłuższe dystanse absolutnie za mała.
Chomik, myszoskoczek, mysz - zmieszczą się, ale łatwo przegryzą.
Moje prośki jedzą bardzo chętnie, szkoda, ze nie znamy prawdziwego składu, tylko zawartość składników pokarmowych.
Ten wyrób nie powinien być sprzedawany pod żadnym pozorem! Jest szkodliwy! Może spowodować śmierc lub paraliż zwierzęcia, zwłaszcza, gdyby np. dziecko zaczęło świnkę w szelkach pociągać.
Świnka nie chodzi w szelkach, jej budowa na to nie pozwala. Jeśli się jej to założy, przerażona rozpłaszcza się na ziemi i tak zostaje. Pociągnięcie jej może spowodować uszkodzenie kruchego kręgosłupa.