Jedyne "patyki" sklepowe które moje szynszyle wiórkuja dokumentnie
Mogłyby byc pakowane w wieksze opakowania
Szynszyle w swoim środowisku maja do woli materiału wulkanicznego typu tufów i popiołów wulkanicznych czyli także sepiolitu, saponitu itp minerałów ilastych. Owszem materiał do kąpieli musi być drobny ale najważniejszy jest skład mineralny. A że jest szary - taka uroda min ilastych. Czysty piasek kwarcowy nie oczyszcza futra z zanieczyszczeń i tłuszczu. Potrafi za to powodować uszkodzenia skóry i delikatnego futra.
Dlatego warto polecić Pucka. Chyba najlepiej imitujący naturalne warunki kąpielowe produkt na rynku polskim. Delikatne oczyszczenie ze wszystkiego także z zanieczyszczeń chemicznych i nadmiaru wilgoci.
Poprzednia wersja tej karmy (z dopiskiem Prestige) zdecydowanie bardziej odpowiadała Panu Szynszylowi. Ta ma dziwny zapach, choć składem nie różni się znacznie. Ważne, że po zmianie na karmy Versele Laga futrzak jest aktywniejszy i weselszy, przestał tyć. Widać, że jest to karma pełnowartościowa. Ja dorzucam mu do niej także trochę Versele Laga Chinchilla Complete bo zawiera dużo błonnika, a mysz ma ciągłe problemy z zaparciami.
Wielka paka pięknych listków, które Pan Szynszyl zjada chętnie choć się na nie nie rzuca. Przyjechały trochę wilgotne, ale mogła być to także wina kuriera.
Zgadzam się z przedmówczynią.
Jakość się pogorszyła. Korzeń był zapiaszczony a dodatkowo w opakowaniu były kokony mola domowego z larwami, wiem bo niedawno skończyłam z nimi wojnę w domu. Może być to jednak problem przechowywania u pośredników, w hurtowniach i sklepie. Do domu przyciągnęłam sobie mola właśnie z futrzakowym jedzonkiem.
Bardzo smakuje mojemu wybrednemu szynszylkowi.
Dużo liści, zdarzają się też kwiaty mniszka, ale w poprzednim zakupionym opakowaniu był zdecydowanie ładniejszy
Strzał w 10-tkę jeśli chodzi o mojego szynszyla. Potrafi włamać się po nią do swojego koszyka z jedzeniem. Liście czyściutkie i wysuszone ładnie.
Produkty Zuzali kupuje od roku i zawsze byłam z nich zadowolona podobnie jak moja puchata kula. Kupowałam już babkę lancetowatą i zawsze była super. Tym razem lancetowatej nie było więc wzięłam tą. Bardzo smakuje mojej szynszyli, ale 50% opakowania to były brudne korzenie babki. Przez to samych liści jest niewiele, a całość jest zapiaszczona.
Produkty Zuzali kupuje od roku i zawsze byłam z nich zadowolona podobnie jak moja puchata kula. Ostatnie zakupy a w szczególności sianko przyszły jednak wilgotne. Nie wiem czy jest to problem producenta, przechowywania czy po prostu kurier zostawił paczki w wilgotnym miejscu, fakt, że całość poszła do suszenia. Ogólnie sianko pachnące i smakuje głównemu zainteresowanemu :)
Paśnik niestety wygląda inaczej niż na zdjęciu. Pomalowany jest czarną farbą i nie nadaje się dla szynszyli. Jego całkowite wymiary to 13x18x12 więc jest całkiem spory czego z opisu wywnioskować się nie da. Dla królika idealny, dla szynszyli nie polecam.
