Wybredna seniorka wreszcie znalazła coś dla siebie. Na razie miska wylizana.
używam go od kilku lat, a mam trzy koty w domu. Absolutnie nr 1! Pierwszorzędnie pochłania zapachy, ładnie się zbryla, z łatwością odsiewa - nie paćka się. Utylizacja w WC OK (choć ja raczej robię to rzadko, ale można). Oczywiście trochę koty roznoszą, ale cóż, trzeba sprzątać. Moim zdaniem i tak doskonały. Magda
podzielam uwagi poniżej. Najlepszy jaki znam, a i koty chyba też zadowolone!
pozdrawiam Mag