Applaws Natural Cat Food to produkt inny niż wszystkie, zawiera wyłącznie naturalne składniki oraz niebywale wysoką zawartość świeżego mięsa! Jest kompletnie wolny od wszelkich dodatków. Wszystkie ryby są chwytane przez sieci bezpieczne dla delfinów. Wykorzystujemy jedynie mięso z tuńczyka bonito, który jest jedną z najliczniej występujących ryb morskich i nie figuruje na żadnej z list zagrożonych gatunków. Wszystkie kurczaki są karmione wyłącznie w pełni organiczną karmą i są całkowicie wolne od hormonów. Nie stosujemy żadnych sztucznych barwników, substancji smakowych, konserwantów, polepszaczy smaku ani dodatków.
Puszka Applaws Natural Cat Food zawiera wyłącznie składniki podane na opakowaniu. Zawartość mięsa wynosi 50%. Kurczak jest gotowany we własnym sosie.
Kicia generalnie bardzo lubi Applawsy, ale na ten smak nie rzuca się z takim apetytem jak np. na rybne. Zdarza jej się zostawić w miseczce część mięska, chyba ta dynia jej jednak nie odpowiada.
Zawartość puszki wygląda i pachnie bardzo apetycznie, sama bym zjadła ;) Jednak odejmuję 2 gwiazdki za smak, który kici nie podszedł ;>
bardzo dobra karma, polecam! ładnie pachnie, świetnie wygląda i przede wszystkim bardzo mojemu kotu smakuje:)
świetny! dynia łagodzi podrażnienia żołądka :)))
moje koty bardzo chętnie zjadają. oczywiście nie podaję jej codziennie - jest też wiele innych pysznych dań
Rewelacja, mój kot bardzo lubi wszystkie Applawsy. Chętnie zjada ją też mój pieseczek:) Skład jest świetny, jakość też, pachnie bardzo ładnie.
O ile applawsy z tunczykiem koteczek wręcz pożera, o tyle na kurakowe applawsy w każdej odmianie kręci nosem. Woli głodować niż to jeść :)
Pyszna, mięsna karma. Żadnych zbożowych dodatków ani odpadowych resztek. Kotom bardzo smakuje.
Mięsko jest ładne i posiada zarówno duże jak i małe kawałeczki. Dynia jest drobno pokrojona, bardziej przypomina melona, ale nie wnikam... nadaje mięsu słodki zapach, a sos jest gęściejszy i żółciutki.
Kotom bardzo smakuje. Co mnie cieszy, że mięso nie jest upchane do puszki na wcisk, i jego wydzielenie nie wymaga wbijania łyżki w puszkę i siłowanie się, aby wydobyć je na zewnątrz. Kawałki same w sobie są i twarde i miękkie, w większości na tyle drobne, że nie sprawią kłopotu żadnemu kotu. Nie ma nadmiaru długich i cienkich włókien, wiec nie są poszarpane zbyt dokładnie.
Polecam