Legendarna jakość Almo Nature jest teraz jeszcze bardziej transparentna: skrót HFC to certyfikat pochodzenia składników wykorzystanych w tej recepturze jako oryginalnie przeznaczonych do konsumpcji przez ludzi.
Przygotowane wyłącznie z kilku, wybranych składników, gotowanych w bulionie, naturalne receptury Almo Nature HFC doskonale służą nawadnianiu Twojego kota.
HFC Natural 70g: najpopularniejsza puszka Almo Nature w swojej tradycyjnej recepturze.
Pokarmy zawierają jeden główny składnik (np: filet z kurczaka), który ugotowany, pozostaje świeży i nie poddany skomplikowanej obróbce w swoim własnym sosie. Dodatkiem uzupełniającym do karmy jest np. zdrowy ryż.
Potrawy Almo Nature są prawdziwe, proste, pozbawione sztucznych suplementów i... uwielbiane przez koty.
Ryby wchodzące w skład karm są łowione na otwartym morzu, a nie hodowane, podobnie mięso - pozbawione sztucznych hormonów, pochodzące ze zwierząt utrzymywanych w tzw. wolnym wychowie. Gwarantują to umieszczone na opakowaniu logotypy ("100% Sea Water Fish", "100% Free Range Meat").
Prosty skład ale całkiem dobry. Bez zbóż i produktów zwierzęcych z nie wiadomo czego. Ale najważniejsze, że kotu pachnie i smakuje.
Karma dobra, chociaż muszę przyznać, że karmy Applaws moim zdaniem lepiej pachną, zawierają większe kawałki mięsa/ryby i wyglądają bardziej "ludzko";)
Widać kawałki mięsa, ale za bardzo są rozdrobnione jak dla moich kotów. Nie mniej jednak widać bezpośrednio że karma dobrej jakości a nie jakieś śmieci.
Jednak jeden kot się zdecydował spróbować :) i zjadł pół puszki chociaż był po śniadaniu. Pozostałe nadal nie chcą.
Moje obawy, że będzie za twarde się nie potwierdziły.
Ale nadal nie jestem przekonana, czy ta puszka zawiera wszystkie niezbędne witaminy? W składzie jest tylko mięso, bulion i ryż.
Jestem rozczarowana puszką. Zawartość to po prostu mięso z zupy. Żaden z moich kotów nie chciał nawet spróbować. Ale one nie przepadają za mięsem z zupy.
Obawiam się, że dla kotów, które spróbują, zawartość okaże się za twarda i włóknista. Kawałki bowiem nie są podrobione, lecz rozdzielone wzdłuż włókien, a że to cielęcina, a nie kurczak to twarde.
Tak przy okazji powątpiewam, czy ogólnie karmy Almo Nature są dobrze zbilansowane? Wiadomo mięso z zupy nie jest daniem zbilansowanym. Sama karmię koty głównie surowym mięsem, i wiem że trzeba dodać rzeczy jak podroby (wątróbka) - zawierają niezbędne witaminy i wapń (to zamiast kości). A tu tylko mięso i rosół.