Świnka bardzo lubi tę karmę. Zostawia tylko brunatne granulki. Trochę się niepokoję, że może nie otrzymuje przez to wszystkich niezbędnych składników odżywczych, ale pewnie przesadzam.
Weterynarz mówi, że to ważne, żeby podawać młodym świnkom karmę dla juniorów, więc mam nadzieję, że wyjdzie to naszej Dżumce na zdrowie.
Spodziewałam się, że niepylące wiórki rzeczywiście nie będą zawierać pyłu. Pyłu jest mniej niż w typowych wiórkach, ale wciąż sporo.
Ściółka świetnie sprawdziła się w przypadku naszej świnki z problemami oddechowymi - w ogóle nie pyli. Dodatkowo nie przykleja się do materiału jak wiórki, mniej rozsypuje się wokół klatki (a nasz świniak uwielbia brykać) i jest bardziej estetyczna - mniej widać w niej kupy.
Weterynarz potwierdziła, że to dobry wybór.