najlepszy żwirek silikonowy jaki przetestowaliśmy, jedna paczka z dodatkiem neutralizatora http://animalia.pl/produkt,4733,41,Certech_Neutralizator_tuba.html, dwóm dorosłym maine coonom starcza na miesiąc, jego drobność to zaleta podczas czyszczenia kuwety, gdyż bezproblemowo przesypuje się pomiędzy dziurkami łopatki
do tej pory uzywalem wlasnie hiltona (w paczkach po 3,8l) kupowalem 3 paczki i wsypywalem na raz poltorej, wiec objetosciowo niewiele wiecej, hitlon dla dwoch moich maine coonow starczal spokojnie na 3 tygodnie, z neutralizatorem przy sprzyjajacych wiatrach dociagla prawie do 4, skuszony dobrymi opiniami, aby nie dzielic jednej paczki na pol, kupilem ten i niestety, mija poltora tygodnia, a zwirek juz wyglada jakby wymagal wymiany, do 2 tygodni dociagnie, ale raczej nie wiecej, takze wiecej go juz nie kupie
kupilem jeszcze bento kronen tez 5 litrow, i zobaczymy jak sie tamten bedzie sprawowal, jesli bedzie podobny do tego, to znowu wroce do hiltona, a szkoda, bo myslalem ze uda sie troche oszczedzic ;)
czytajac pozytywne komentarze postanowilem zakupic ten zwirek, co prawda opakowanie jest troszke inne, tutaj na focie kot jest z profilu, na tym co ja kupielm kot jest pyskiem na wprost ;) ale nazwa ta sama
byl to pierwszy i ostatni raz, badziewie okropne, zapach lawendy to moze i on ma, ale aby go poczuc, to trzebaby nos w kuwecie trzymac, ale to nie jest najwazniejsze, najgorsze jest to, ze on sie nie zbryla, tworza sie stosy wilgotnego zwirku, ktore przy probie usuniecia rozsypuja sie na drobny mak, uniemozliwia to jakiekolwiek usuniecie brudnego zwirku, w zwiazku z tym, albo po kilku dniach jest smrod, albo musimy usunac cala zawartosc kuwety, a co za tymidzie, 10 litrowe opakowanie starcza na gora dwa tygodnie przy jednym kocie
generalnie niepolecam, a wrecz stanowczo odradzam
karma jest naprawde rewelacyjna, odkad ja kupilismy nasze kocie rasy maine coon zaczelo po pierwsze wiecej jesc, a po drugie wyglad siersci znacznie ulegl poprawie, siersc stala sie bardziej puszysta, i co bardzo wazne problem koltunow w newralgicznych miejscach zniknal raz na zawsze,
naprawde polecamy
Dla mnie bomba. Do tej pory uzywaliimsmy dla naszej "miau coonki" benka dla persow z racji dlugiej siersci, poniewaz kicia spora to i kuweta gigantyczna, cale 6 litrowe opakowanie wchodzilo na raz, a kicia bardzo lubila przy okazji przed kuweta zrobic sobie mala "zwirkownice". Zwirki tego typu do tej pory widywalismy tylko w opakowaniach 1.5 litra i w cenie takiej jak dwa banki. Sprobowalismy tego i rewelacja, mimo iz w kuwecie po wysypaniu opakowania nie jest go zbyt duzo, to kotu to nie wadzi, a przy okazji nie wysypuje go juz przez kuwete. Przy czyszczeniu kuwety zaczyna troszke smierdziec dopiero pod koniec miesiaca. Polecamy.