Rejestracja Logowanie Koszyk (Pusty) Pomoc Kontakt











Opinie użytkownika DeDark

Mój kot miał silną biegunkę i po zjedzeniu 2 takich opakowań zupełnie wyzdrowiał. Polecam gorąco!

Opinia dodana 09 listopada 2007.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Po podaniu "Jean Pierre Hery Zero Puce Spot On" mój kotek prawdopodobnie nie ma pcheł (jak mój kotek ma pchły, to i mnie gryzą, a do tej pory jeszcze mnie nie ugryzła pchła). Mówię, że nie ma prawdopodobnie, bo kot się drapie.

Opinia dodana 06 listopada 2005.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Podobno preparat jest na naturalnych składnikach, nie powoduje uczuleń, nie jest toksyczny.
Niestety mój kot od samego zaaplikowania i przez kolejne kilka dni miał tłustą sierść w miejscu zaaplikowania. Ponadto wciąż sie drapie, a minęło już 14 dni, skóra w tym miejscu jest bardzo dziwna, nie jest blada jak zawsze, w miejscu podania preparatu ukazał się łupież.

Opinia dodana 06 listopada 2005.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Jeszcze chcę coś dodać: weterynarz powiedzieł, że "diazinon" używali bardzo dawno temu dla zwierząt gospodarstwa domowego, co najwyżej dla psów, ale na pewno nie dla kotów.

Opinia dodana 15 września 2005.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Mój kotek po pierwszej ampułce jako tako pozbył się pcheł, trochę się poddrapywał. I tak przyjmując kolejne ampułki ich skuteczność zmniejszała się. Przy przyjęciu ostatniej nie pozbył się pcheł, wręcz przeciwnie, ma ich tak dużo, że i mnie gryzą. Minął zaledwie tydzień, a na moich nogach jest z 20 ugryźnięć, a mój kotek nie może przestać się drapać.

Kropelki jedynie pomogły na kleszcze. Od tamtej pory nie miał ani jednego kleszcza. Osobiście na pchły nie polecam.

Opinia dodana 14 września 2005.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie (1 / 0)