Pomysł fajny.A nie wiecie czy to mocno kopie?
Ja mam taki laserek, tylko mały.Moja kicia jak tylko usłyszy brzęczenie lasera to zbiega z (obojętnie czyich)kolan i po prostu dostaje szału.Dlatego trzymam ją poza zasięgiem kota.Ogólnie polecam, tylko cena wysoka, ale cóż to w zamian za radość i szczęście kotka, nie?
Myślę że ten produkt będzie pomocny dla posiadaczy małych gryzoni.Ja np.mam w domu kota i chomika i kiedy chce wymienić ściółkę chomikowi to kot jest zahipnotyzowany, a ja nie wiem co zrobić z chomikiem, bo przecież przed nosem kota go nie położę.W takiej sytuacji mogę chomika włożyć do takiego oto kojca i problem z głowy.Chyba to kupię.