Jak w temacie - kotom się chyba nie spodobało za bardzo... Jeden wcale nie chciał na hamak wejść (chyba się bał trochę), a drugi - no cóż: posiedział chwilę dość niepewnie i na tym się skończyło. Po tym pierwszym razie, tak same z siebie absolutnie z hamaka nie chcą korzystać - kompletnie ich to nie interesuje.
Dodatkowo: produkt jest wykonany dość słabo. Jest to kilka metalowych, cienkich rurek (trochę przypinających suszarkę na pranie do powieszenia na balkonie), powleczonych miękkim co prawda, ale strasznie sztucznym w dotyku materiałem.
Ogólnie - nie polecam, gdyż w naszym przypadku była to kompletna strata pieniędzy :(
Przez pierwszy okres [totek] Bullet nie przejawiał większego zainteresowania lub chyba nawet bał się trochę, bo faktycznie tunel mocno szeleści. Teraz natomiast wprost uwielbia tę zabawkę!!! jest bardzo aktywnym kotem i często potrzebuje po prostu rozładować energię. szaleje na całego "przelatując" przez tunel na dużej prędkości podczas zabaw w gonitwę, lub z ogromnym zapałem poluje na zabawki/myszki, znajdujące się po drugiej stronie tunelu - zaczaja się i atak główny następuje przez tunel właśnie [serce] [serce] [serce]
Oba smaki są wspaniałe! zawartość saszetki ładnie pachnie i myślę, że jest po prostu bardzo smaczna :) kupuję ją dla [totek] Bulleta, mimo, iż jest już prawie dorosłym kotem [rotfl] bo wcina ją najchętniej ze wszystkich mokrych saszetek, jakie wypróbowaliśmy. polecam!
bardzo dobra karma. pachnąca i smakowita - [totek] Bullet ją wprost uwielbia! nigdy nie zostawia w miseczce ani ziarenka, co zdarza się w przypadku innych suchych karm... polecam
bardzo dobre jedzonko, ładnie pachnie i wygląda super, kot wcina z zadowoleniem, starcza na długo, bo większa puszka. polecam [totek]
1.strasznie hałaśliwy - chrzęści okropnie 2.przykleja się do dna kuwety - nieprzyjemnie się to sprząta 3.po 2-3 tygodniach śmierdzi potwornie !!!
odkąd kot z nami zamieszkał używaliśmy go przez kilka miesięcy. Kiciuś miał problemy z załatwianiem się, długo trzymał, sikał po kątach, był ewidentnie zestresowany i nie lubił chodzić do kuwety. zmieniłam na Hiltona Compact z glinki i już po problemie - teraz jest szczęsliwym i zadowolonym kotem [kot]
POLECAM - naprawdę świetny! doskonale się zbryla, nic nie śmierdzi, łatwo się sprząta i wyrzuca. nasz kot do tej pory używał silikonowego Hiltona i mieliśmy z nim trochę problemów: podsikiwał po kątach, trzymał długo i nie chciał się załatwiać, niezbyt chętnie wchodził do kuwety. zmieniłam i po problemie:) no i co najważniejsze - jest o wiele mniej hałaśliwy niż ten silikonowy i zarówno my jak i kot jesteśmy z tego faktu bardzo, bardzo zadowoleni [lol]
świetna sprawa! nasza kicia zachwycona i odkąd przywiozłam do domu, stała się ulubioną zabawką. niestety nie wytrzymała zbyt długo w dobrym stanie - być może dlatego, że szalństwa były naprawdę intensywne:) właśnie zamawiam kolejną sztukę, bo uważam, że naprawdę warto. polecam!
