Kociak zajada tę karmę z apetytem a to jest chyba najlepsza ocena jakości :)
Kociak zajada tę karmę z apetytem. Jedyne zastrzeżenie może dotyczyć konsystencji zawartości. Jest to jednolita masa, którą najlepiej rozdrobnić przed podaniem małemu konsumentowi.
Sprawdza się w czynnościach od których została zakupiona. Nic dodać nic ująć :)
Pokarm zdecydowanie pozytywnie oceniony przez młodego kota. Coż więc więcej można napisać :)
Zawartość bardzo lubiana przez kociaka. Jedyne zastrzeżenie można mieć do konsystencji tej zawartości. Stosunkowo mocno zbita masa powoduje konieczność rozdrabniania pokarmu. Nie jest to jednak na tyle istotna rzecz aby mogła mieć wpływ na końcową pozytywną ocenę tego produktu.
Kolejna karma tej firmy go której mój kot nie zgłasza zastrzeżen :) Muszę przyznać, że miałem obawy ale jak widzę mój kot ich nie ma. Bardzo dobry stosunek jakości do ceny
Po pozytywnej reakcji mojego kota na karmę tego producenta w wersji "Fish" zdecydowałwem się na zakup "Poultry". Również w tym przypadku opinia mojego kota jest pozytywna :)
Żwirek spełnia całkowicie moje (i kota ;) ) oczekiwania. Co prawda, jak już parę osób tutaj zauważyło ma on kolor mokrego żwirku ale nie stanowi to większego problemu. Żwirek zbryla się z pewnością nie gorzej (a może i nawet lepiej) niż wiele innych często droższych żwirków a dodanie do niego odrobiny neutralizatora, którego jedno tanie (4zł) opakowanie wystarcza na długo, zapewnia spełnienie chyba większości oczekiwań jakie stawia się "wypełniaczom kuwet" :D
Rzeczywiście przydatna rzecz. Do kuwety używam uniwersalnego Benka i dodanie odrobiny neutralizatora w sposób widoczny (a raczej wyczuwalny ;) ) niweluje przykre zapachy. Ponadto mam wrażenie, że po dodaniu neutralizatora, mokry żwirek mniej przylega do dna kuwety co potwierdza prawdziwość opisu produktu.
Mimo obaw przed zakupem (brak ocen, brak komentarzy) zaryzykowałem i... było warto.
Mój kocur "Piernik", który miał do tej pory styczność tylko z Puriną Junior, zaakceptował nową propozycję menu bez zastrzeżeń i z zadowoleniem. :)
Rzeczywiście zapachu lesnego się nie wyczuwa ale sam żwirek dosyć dobrze wchłania "kocie zapachy" i moja ogólna ocena jest dosyć dobra
