Bardzo mi odpowiada. Fakt, ma minus - roznosi się po chałupie. ;) Ale plusów ma multum - ładny zapach drewna, fajnie się zbryla, bardzo wydajny (mnie, przy bardzo dużej kuwecie, starcza przynajmniej na miesiąc), zatrzymuje nieciekawe kocie aromaty, można wrzucać do kibelka... Generalnie - jest super!
Niby wszystko ok, ale... przy wrzuceniu do kibelka, nawet w bardzo małej ilości, tworzy klejową bryłę, nie do ruszenia bez użycia sporej siły i rąk zaopatrzonych w jakieś szorskie narzędzie (np. szczotka)... ;) To narzędzie potem idzie do kosza, tak a propos... ;) Szok!
Zbryla się też nieciekawie, część zbija się w ładne, trwałe kulki, a część rozsypuje się na kawałki i trzeba to potem ganiać po kuwecie...
Plus - nie czuć żadnych sioo ani innych, mało pachnących, rzeczy...