produkt rewelacyjny - moja ołysiała i leczona (z coraz mniejszą skutecznością) sterydami po Efa olie na zmianę z Dermafitem przestała się drapać, łysieć, porosła futerkiem, z uszu poznikały jej wydrapane rany. Od dwóch lat nie stosujemy żadnych sterydów ani innych leków poza tymi dwoma preparatami i tabletkami drożdżowymi - teraz podaję jej co drugidzień i też jest ok. Smak i zapach jest nie bardzo, ale łatwo pipetką wstrzyknąć do pyszczka - w końcu to lekarstwo, nie przysmak.
Piłeczki bardzo fajne i w miarę mocne - mój pies też jest od nich uzależniony i jak tylko może, podkrada je kocicom. Piłeczki są u nas już prawie dwa tygodnie i jeszcze są całe mimo dość intensywnego \"używania\".
Dermafit Cat to produkt genialny - u mojej kocicy leczonej sterydami, antybiotykami i prawie już przez lekarzy spisnej na straty, spowodował "cudowne ozdrowienie". Kota miała świąd całego ciała, ołysiałe, swędzące i poranione od drapania uszy, pyszczek i oczy w rankach, opuchnięciach i czarnych kropkach. Miała zdiagnozowaną pęcherzycę i sterydy starczały na coraz krótsze okresy czasu, a nie są przecież obojętne dla zdrowia. Postanowiłam zaryzykować i wykonać eksperyment, polegający na podawaniu Dermafitu na przemian z Efa Olie (jedno opakowanie na przemian z drugim) i preparatu Calm Aid(na uspokojenie, bo w domu przybyło zwierząt i kota to źle zniosła) i teraz kot jest jak nowy. Uszka porosły futerkiem, drapie się o wiele mniej, mordka i oczy też już czyste. Dermafit poleciła mi młoda pani weterynarz z lecznicy na ulicy Panny Wodnej w Warszawie - Radości i rzeczywiśce bardzo się sprawdził. Kot też mniej linieje, a futerko jest sprężyste i błyszczące.
