na 30 dni to ten zwirek wystarcza chyba kotu ktory sporadycznie korzysta z kuwety.. :P
Moje 2 kotki zalatwily sprawer w tydzien.
Stanowczo bardziej wydajny jest zwykle drewniany... :(
No coz, sprobowalam... wiem ze nic nie trace...
Pozdrawiam!
A moj kot malo nie dostal szalu jak tylko kurier przywiozl siatke w ktorej byla ta kulka. Wlazil prawie do torby i mrukotal. Kiedy juz ja wydostalam z woreczka i rzucilam na podloge - stracil zupelnie zainteresowanie. Bardziej interesowal go zapach woreczka w ktorym byla kulka.
To prawda... Moj kot jest z natury leniwy, ale te myszki go "kreca". Lata za nimi dopoki mysz nie zginie w jakims zakamarku mieszkania do ktorego ciezko mu wepchnac lape. Zabawa jest przednia. ;-) Jeszcze fajniejsze sa myszy szeleszczace albo dzwoniace. Polecam!
Dla mnie ten zwirek jest najlepszy z dostepnych na rynku. Nie zbryla sie, co jest tylko jego zaleta przy zamknietej kuwecie, bo nie trzeba wybierac lopatka brylek. Po prostu wymianiam calosc co drugi - trzeci dzien i po bolu. Swietnie chlonie brzydkie zapachy. Tylko cena nieco zawyzona, bo w sklepie obok mojego domu kosztuje nieco mniej. ;-)
