Benka używamy od około 14 lat. Ostatnio jakość dramatycznie spadła. Przestał zbrylać. Wszystko spływa na dno kuwety, gdzie żwirek zamienia się w bardzo solidnie przyklejoną do dna zaprawę murarską. Nie da się tego łatwo oderwać. Kolejna łopatka pękła.
Moje koty używają go od trzech lat. Zauważyłem spore różnice w jakości kolejnych dostaw: z jednej zbryla doskonale i 10 litrów wystarcza nawet na 3 tygodnie, z innej już po tygodniu, z powodu rozpadniętych na drobno bryłek, trzeba wymienić cały żwirek. Dość mocno pyli.