Bardzo polecam, dodaję go moim pieskom do posiłków (nie wszystkich, powiedzmy raz na dwa dni). Mój starszy schorowany pies dzięki temu między innymi odzyskał błyszczącą i mięciutką sierść. Co do smaku i zapachu, to moich czworonogów nie odstrasza - wręcz przeciwnie. Suchą karmę jedzą chętniej, gdy polana jest olejem.
Ulubione ciasteczka moich wszystkich psów. Są kruche, o wystarczającej jak na smakołyk wielkości i ekonomicznie zapakowane.
Bardzo fajny pomysł, nie tylko ułatwia oczyszczanie szczotki ale także pozwala na ustawienie długości "szpilek".
Ich smak nie odpowiada mojemu pieskowi, poza tym, jak na tabletki dla psa seniora, są zbyt twarde.
Niestety, nie mogę powiedzieć zbyt wiele o skuteczności tabletek - moje psy po prostu nie chcą ich jeść. Zapach też nie należy do najprzyjemniejszych.
Skutecznie pomaga pozbyć się kołtunów i sklejonej sierści. Wystarczy parę "psiknięć" bezpośrednio na sierść lub na szczotkę i po sprawie.
Zima się jeszcze nie zaczęła ale pierwsze chłody dały się już we znaki psim łapom. Po długim spacerze, na zmarznięte, zmęczone łapy działa super. Nie próbowałam go jeszcze wykorzystywać na modzele, ale słyszałam pozytywne opinie. Ma odrobinę ziołowy, miętowy zapach, ale o dziwo nie przeszkadzał on moim pieskom,
Moje psiury bardzo je lubią, kartonowe opakowanie bardziej mi odpowiada niż foliowe.