Mój kocur poprostu rzucał się na te kuleczki ! A,że należy do tych wybrednych, to byłam pod wrażeniem. Niestety, chwilę później wyraźnie źle się czuł :[ . Próbę ponowiłam kilka razy i zawsze kończyło się tak samo. :( Podaję mu zatem inny,wypróbowany wcześniej proparat (również z wit. B). Niestety,Animalia wycofały go ze sprzedaży.
Żwirek rewelacja ;) Mój kot przetestował wiele różnych żwirków i uważam,że ten jest najlepszy.Przez długi czas kupowałam żwirki silikonowe, które w przypadku mojego maine coona najlepiej zdawały egzamin.Musiałam go jednak często wymieniać, bo jednak latem, w wysokiej temperaturze i przy dużym kocie ... no, wiadomo. Kosztowało to sporo. Cena tego żwirku też nie jest mała, ale jest on bardzo wydajny, utrzymuje ładny zapach i przede wszystkim NIE roznosi się po całym domu (jak inne żwirki drewniane). I jeszcze jedno - nie słychać jak kot "kopie" :D
Dopisuję kolejny komentarz ponieważ rozmawiałam z weterynarzem. Potwierdził moje obserwacje - jest to jeden z niewielu skutecznych preparatów podawanych kotom w przypadku niedoborów wit. B ( w tej postaci jest dobrze przyswajana). Mój kocur nareszcie jest w dobrej formie!!! [rotfl] [lol]
Mojemu kotu te tabletki zupełnie nie smakują, ale ponieważ są bardzo skuteczne dostaje je rozpuszczone w małej ilości wody. Wtedy jakoś je akceptuje. [totek]
Moje rude kocisko jest bardzo wrażliwe i często niespokojne (są dni ,że ślini się z tego powodu!) Nikt nie umiał stwierdzić przyczyny takiego zachowania ani temu zapobiec. Dopiero podanie większej ilości wit.B complex zmieniło sytuację. Dlatego polecam :D
Karma naprawdę się sprawdza. Mój maine coon miał ciągłe problemy z załatwianiem swoich potrzeb i pozbywaniem się połkniętej sierści. Karma wszystko wyregulowała i temat przestał istnieć. Żałuję tylko,że zniknęły opakowania 2 kg.
Nie jestem hodowcą,ale mam maine coona.Wypróbowalam sporą ilość żwirkow, ale silikonowe okazaly się najlepsze. Tylko po nich mam czyste mieszkanie i kota bez "wisiorków" na futrze. Jeśli zaś chodzi o konkretne firmy, to chyba nie ma specjalnej różnicy. Tego konkretnego akurat nie kupowałam, ale próbowałam kilka innych. Wg mnie najistotniejsza jest cena. I jeszcze jedno - przy moim całkiem dużym kocie, żwirek o takiej pojemności wystarcza na ok. 14 dni.
Mój maine coon też się tym zajada. [diabel] Ma teraz 3,5 miesiąca. Kupiłam mu u weterynarza karmę Royal Canin, ale ją zlekceważył :| . Wróciłam więc do tego co jadł u hodowcy :P i znowu jest zadowolony.