Liście malin zawierają garbniki, kwasy organiczne, sole mineralne, śluzy oraz duże ilości witaminy C. Dzięki zawartości garbników mają działanie ściągające i przeciwzapalne. Niszczą bakterie. Znoszą bolesne skurcze mięśni gładkich w jelitach.
Koniecznie wypróbuj - możesz być zaskoczony reakcją swojego zwierzaka! :)
Świnka morska zajada je ze smakiem. Duże liście. Polecam.
Mój Maniek rzuca się wręcz na suszone liście malin, a po otwarciu zapach jest tak piękny, że i sama bym się "rzuciła" na nie :)
Mniam, mniam, mniam i jeszcze raz mniam. Tak \"powiedział\" mój króliczek. Ze wszystkich suszonek liście malin uwielbia najbardziej. Bez żadnych fałszywych dodatków. Czyste liście malin, często bez ogonków.
Króliki zjedzą z braku laku. Czasem w opakowaniu trafi się coś niejadalnego:(
Króliczy żarłok wcina, aż jej się uszka trzęsą i ciągle jej mało. Bardzo dobry produkt dla urozmaicenia futrzatej diety.
Liście malin - króliki to kochają! To jest to czego w króliczym mieszkaniu nie może zabraknąć.
Bardzoo smakujee ;)
Nie ważne czy suszone czy świeże- moje króle wcinają je bez opamiętania!!!
Spore liście, duże jak u Zuzali opakowanie. Moja króliczka za tym przepada, dlatego tez polecam.
Bardzo chętnie zjadane, jednak łatwo i mocno się kruszą
Wielka paka pięknych listków, które Pan Szynszyl zjada chętnie choć się na nie nie rzuca. Przyjechały trochę wilgotne, ale mogła być to także wina kuriera.
Mój króliczek codziennie rano upomina się o kilka listków maliny :D Widocznie mu smakują [lapka]
Moim szczurzycom smakuja te liscie.Polaczenie ich z galazkami jabloni Zuzali i suszonym mleczem (takze Zuzali) okazalo sie swietna odzywka dla siersci szczurkow,nie mowiac o tym ze szczurzyce to wcinaja jak szalone ;)
Moja świnka jadła wszystko, co zielone... To chyba sprawa indywidualna.
Za to moje świnki bardzo się nimi zajadają...