Laserowy wskaźnik oferuje długie godziny interaktywnej zabawy, podczas której kot będzie biegał, skakał i wspinał się ścigając światełko.
- aby uruchomić wskaźnik, należy przycisnąć przycisk na obudowie wskaźnika
- wskaźnik wyłącza się, kiedy nie jest używany
- zawiera 3 baterie w komplecie (zapasowe baterie dostępne na zamówienie).
Długość wskaźnika 7 cm.
Różne kolory (wysyłane wyłącznie losowo).
Pasują do niego zapasowe baterie Trixie TX-13384 dostępne poniżej:
https://animalia.pl/trixie-zapasowe-baterie-2-szt/szczegoly/13629/
Myszka wygląda dość tandetnie, ale za to jest poręczna.
Młodsza kotka oszalała na punkcie tego czerwonego światełka. Po zgaszeniu szuka punkciku pod lodówką i w szafie:) Starsza "mądrzejsza" i bardziej leniwa, dłuższy czas obserwowała co to narzędzie szatana wyprawia z jej koleżanką - w końcu spróbowała je zjeść jak muszkę.
Takiego ubawu z kotami dawno nie mieliśmy.
Tak, trzeba trzymać przycisk żeby wskaźnik działał. Oj boli palec, boli:)
Oznaczenie na bateriach to AG13
Jak dla moich dwóch kotek - super. Ciągle się domagają zabawy "myszką" :)
Sam produkt jakościowo OK - może nie wygląda jakoś szczególnie super, ale działa jak powinien. Mojej myszki używam już z pół roku i na razie działa.
Po skończonej zabawie kocur chodzi po pokoju zdyszany i szuka wskaźnika po wszystkich kątach. Wygląda to przezabawnie.
W pełni zgadzam się z pozytywnymi wypowiedziami.
Rzeczywiście - wykonanie jak z rynku, od razu polecam też odciąć sztywne, ostre wąsy. Ale wskaźnik spełnia swoją rolę - zabawa jest przednia! Wszystkie koty biegają i polują na kropkę.
Kapitalna zabawa dla kota. Moja 10-letnia kotka oszalała zupełnie. Zabawka pomogła jej wrócić do zdrowia po zabiegu operacyjnym, który przeszła bardzo ciężko i wpadła w depresję. Kot, który spał po całych dniach i nie wstawał prawie, nie chciał jeść - ozdrowiał i nabrał chęci do życia. Nie mogłam uwierzyć własnym oczom, jak widziałam słabiutkiego kota pierwszy raz biegającego, ba! szalejącego za tym światełkiem. Uwielbia to. Jak światełko ginie - miauczy w niebogłosy. I potrafi przez następną godzinę chodzić i szukać światełka tam, gdzie się pojawiało. Coś nieprawdopodobnego. Co ciekawe - jej siostra tylko się przygląda. Polowanie na coś, czego nie można złapać, jej nie interesuje. Poza tym - skojarzyła światełko ze wskaźnikiem w mojej ręce (więc patrzy na mnie albo na mysz), do czego ta pierwsza jeszcze nie doszła. Pojęcia nie ma, że ja jestem źródłem całej zabawy:)
moja Głucha wariuje na punkcie "kropeczki"
Kupiony na animali ponad 2 lata temu dziala do dzis, i jest w uzyciu praktycznie codziennie :) najlepsza inwestycja w kocia zabawke
Najbardziej udana z dotychczas kupionych zabawek, a było tego sporo, oj było:)) Kicia od rana czeka na "kropeczkę", często pomiaukując dopomina się zabawy. Wskaźnik wart swojej ceny.
świetna zabawka pod warunkiem, że nie świeci się kociakowi po oczach- ponoć to bardzo niezdrowe
Kot oszalał! Najpierw biegał w jedną i w drugą stronę po mieszkaniu za kropką, a później leżał ledwo żywy na podłodze. Ta zabawka jest wspaniała. Chociaż faktycznie, niezbyt piękna, a te wąsy zupełnie niepotrzebne. Ale niech będzie, najważniejsze, że kotu nie grozi nadwaga :P.
Kierując się pozytywnymi opiniami innych użytkowników, postanowiłam kupić taki laser dla mojego kota, i muszę przyznać, że kot oszalał na jego punkcie! Jeszcze nigdy nic go tak nie zaciekawiło, jak przestaję się z nim bawić, wszędzie szuka wzrokiem czerwonej kropeczki. Poza tym ta zabawka jest bardzo przydatna, jeśli chcemy, by kot przeszedł w jakieś konkretne miejsce, bo chętnie podąża za tym światełkiem :)
Polecam! Przeczytałam opinie, kupiłam i nie zawiodłam się. Moje cztery koty szaleją za laserową kropką i wprost prześcigają się, który kropkę dopadnie. Trzeba cały czas trzymać przycisk wskaźnika, ale jest on wygodny, palec od trzymania nie boli. Kropka jest duża i wyrazista, widać ją nawet przy sztucznym zapalonym świetle. polecam!!!
Spośród moich 2 kotek jedna bardzo lubi krótką zabawę z "myszką laserową" a druga w ogóle nie reaguje. Mogłabym nawet pół godziny jeździć jej pod nosem tym laserkiem a ona nic.
Jednak ogólnie jestem zadowolona z zabawki.
Ale może ten ma bezpieczniejsze światło, kiedyś głośno było o tych straganowych, że mogą być niebezpieczne dla oka.
absolutna rewelacja, rozruszała nawet flegamtycznego brytka, zainteresowanie nią niezmienne od trzech miesięcy.
Witam, mam pytanie. Czy jak się naciśnie guzik to laserek świeci poźniej sam czy cały czas trzeba go trzymać? Pytam bo mam taki "straganowy" laserek, a w nim ten guzik trzeba cały czas trzymać i po pewnym czasie troche ręka boli :P
ja mam laser w śmiesznym kształcie kociego, roześmianego pyszczka, żywych kolorach i bardzo porządnie i trwale wykonany - z firmy petstages. i przede wszystkim - za połowę ceny !!! .
w dziale kocich zabawek są inne produkty tej firmy ale laserków nie - a szkoda [hmm]
Jakimi bateriami jest zasilany ten wskaźnik?
Kupiłam ten laser dla mojego [kot] (akurat wedy nie było w animalii lasera petstages, który mi osobiście się bardziej podoba) i kot jest przeszczęśliwy ganiając za czerwoną kropeczką :)
Była to jedna z trzech zabawek, którymi bawił się od pierwszego dnia jak przywiozłam go do domu, kiedy jeszcze się oswajał. Osobiście bardzo polecam.
A co do ceny, to jeśli dla kogoś jest zbyt wygórowana to można kotu żadnych zabawek nie kupować i też będzie żył. Mi tam nie szkoda pieniędzy dla mojego Figusia :)