Rewelacyjna karma. Kicia wcina chętnie, właściwie uwielbia i powoli sama przestaje jeść z saszetek. Chrupki pachną zachęcająco i są odpowiedniej wielkości dla półrocznego kociaka (nie wiem jak będzie później). Cena jest wysoka, ale w dużym opakowaniu jest ok i starcza na długo. Kociak zdrowy i zadowolony.
Będę subiektywnie szczera:) Nazwa zachęcająca...naturalne, i dodatki są, a prawda jest taka, że to kawałki pływające w bardzo rzadkim sosie, które wysychają na gnat bardzo szybko. Kicia wylizała sos i tylko tyle, poszła do suchego Royala. Poza tym te dodatki są w śladowej ilości - może to i dobrze, zważając na fakt, ze koty to mięsożercy i tego nie zmienimy. Nie polecam.
Będę subiektywnie szczera:) Nazwa zachęcająca...naturalne, i dodatki są, a prawda jest taka, że to kawałki pływające w bardzo rzadkim sosie, które wysychają na gnat bardzo szybko. Kicia wylizała sos i tylko tyle, poszła do suchego Royala. Poza tym te dodatki są w śladowej ilości - może to i dobrze, zważając na fakt, ze koty to mięsożercy i tego nie zmienimy. Nie polecam.
Świetna karma pod względem składu, zapachu, konsystencji. Moja kicia żadnych sensacji żołądkowo-jelitowych nie ma (a bałam się ostrzeżeń). Wylizała miskę do czysta. Będę kupowała i fajnie, że znalazłam multipaki, bo faktycznie cena jest wysoka. jedyne zastrzeżenie to, ze szybko wysycha i zmienia kolor.
Jestem zawiedziona. Liczyłam, że polubi te saszetki, ale są słabe. Może nie pasuje jej wołowina, bo przywykła do kurczaka. ale jadła jak za karę tylko dlatego, ze schowałam suchą karmę. galaretka beznadziejna - twarde "gluty", których bez rozdrobnienia by nie zjadła. zapach słaby.
Zdziwiłam się, że moja kicia jadła z takim apetytem. Najwyraźniej jej łosoś smakował. Jedyna uwaga to to, że niektóre kawałki były zbyt duże, trzeba było je ręcznie rozdrobnić.
Pyszności... Moja kotka "brytyjka" na co dzień karmiona Royalem (wg mnie najlepsze) z chęcią zjadała to danie. Dużo sosu i rzeczywiście zdarzają się krewetki. Zapach zachęcający. Miła odmiana dla kociaka. Polecam dzielić saszetkę, żeby pokarm nie wysychał, gdy kot nie zje od razu. Moja zostawiła końcówkę wyschniętego mięska.
Kupiłam w ramach odmiany (na co dzień moja kicia je Royala)i powiem, że nawet smakowało jej. Podobna konsystencja jak Royala. Dużo galaretki a moja to uwielbia, jak to młody kociak z przerzedzonymi ząbkami:) Zapach zachęcający. Kawałki mięska w sam raz, jesli chodzi o wielkość.
Dla mojej kici rewelacyjna. Uwielbia ją i zjada wszystko, choć dzielę na porcje, żeby była świeższa. Zapach kuszący, konsystencja super dla maluchów zmieniających uzębienie. Od czasu do czasu daję coś innego, ale je wtedy jakby z konieczności. Royala uwielbia, je również suchą Royala. Same plusy, jeśli chodzi o te saszetki. Wady - poniżej.
Mój kociak nie jadł tego ze smakiem, tylko jak za karę. Może jest przyzwyczajony do rzadszej konsystencji. Zapach przeciętny, a do tego w puszce były duże kawałki jakiś skór, których człowiek by chyba nie pogryzł, a co dopiero kociak.