Rejestracja Logowanie Koszyk (Pusty) Pomoc Kontakt











Opinie użytkownika mehdi

Doskonały!

Na początku moja opinia na temat tego żwirku była negatywna. Miałam wrażenie, że łączy się z kocim moczem w breję, niezbyt dobrze pachniał. Problem w tym, że dodałam go do innego żwirku (sepiolitowego), który niwelował działanie Purr&Simple. Kiedy wsypałam do kuwety tylko ten żwirek, okazało się, że jest fantastyczny! Jego największą zaletą jest całkowite pochłanianie zapachów. Ale tym razem to nie jest tak, jak w Cats Best, Sanicat, czy jakimkolwiek innym żwirku, który testowałam (trochę tego było), gdy w opisie jest wymienione, jak to doskonale niweluje/pochłania zapachy, a w rzeczywistości zawartość kuwety nadaje się do wymiany po paru dniach mimo codziennego jej czyszczenia. To był jeden z dwóch największych problemów Cats Best (to i jego roznoszenie), bo kosztuje niemało, a z wspaniałych opisów producenta sprawdza się tylko to, że można go wyrzucać do toalety.
W Purr&Simple jest zupełnie inaczej. Na początku sceptycznie podchodziłam do zapewnień producenta. Trzy koty to duże wyzwanie dla żwirku:P, a okazało się, że Purr&Simple na tyle pochłaniał, że dopóki nie zacznie się czyścić kuwety, w ogóle nie wiadomo, czy coś tam jest! Sprzyja temu jego ciemnobrązowy kolor, który policzyłabym jako jedyną wadę. W końcu jak widzimy na podłodze coś ciemnobrązowego, to jest to albo pokruszona karma, albo... wiadomo co. Ale jest też jeden plus: dzięki temu żwirku nie widać na kocich wycieraczkach i nie trzeba ich co chwilę trzepać, jak jest to z Cats Best.

Po drugie, Purr&Simple jest niezwykle wydajny. Kupiłam na próbę to opakowanie (7 l) - nieco droższe od Cats Best, ale również jeśli chodzi o wydajność - bije wszystkie inne żwirki, przede wszystkim Cats Best. Przez to, że pochłania WSZYSTKIE zapachy (wszystkie, tzn nie tylko "normalną" zawartość kuwety; niestety miałam okazję przetestować ten żwirek także pod kątem kocich wymiocin - po raz kolejny sprawdził się świetnie), nie trzeba go wymieniać, dopóki się nie zużyje. Przy trzech kotach (bardzo częste użytkowanie) wystarczył mi na ponad miesiąc. Czyli dla jednego kota starczyłby na co najmniej trzy miesiące, aczkolwiek uważam, że mógłby wystarczyć nawet na pięć miesięcy. To zależy jak często kot korzysta z kuwety. Można zatem policzyć, że dla jednego kota miesięcznie kosztowałby około 10 złotych (lub jeszcze mniej). To wcale nie jest dużo, tym bardziej, że jego zalety sprawiają, że kupiłabym go i tak, nawet gdyby kosztował jeszcze więcej.

Kolejną zaletą tego żwirku jest to, że nie pyli oraz to, że bardzo mało się roznosi. Nie oszukujmy się - nie ma żwirku, którego koty nie będą roznosić po mieszkaniu. Ale z wszystkich przetestowanych przeze mnie, ten roznosi się najmniej. Fakt, widać go na panelach ze względu na jego ciemny kolor. Silikonowych aż tak nie widać. Gdy jednak zastosuje się wycieraczkę, problemu z roznoszeniem już nie ma.

Żwirek można usuwać do toalety. I tym razem nie ma strachu, że się coś zapcha, tak jak w Cats Best. Nie trzeba lać wrzątku do toalety w przypadku, gdy nasypiemy go zbyt dużo.

Dodam jeszcze, że jest całkowicie naturalny, bo wykonano go ze skorup orzechów. Mamy więc pewność, że kot nie grzebie "w chemii".

Żwirek w zupełności wart swojej ceny. Polecam.


+
Zalety:
100% zgodności z zapewnieniami producenta!, całkowicie pochłania zapachy, bardzo wydajny
-
Wady:
ewentualnie kolor, ale można się przyzwyczaić ;)
Opinia dodana 04 grudnia 2012.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie (3 / 0)

Świetne frisbee, bardzo wytrzymałe (jeśli nasz nadpobudliwy owczarek niemiecki nie dał mu rady, to już coś!), łatwo się je rzuca (jest lekkie) i dobrze lata.

Opinia dodana 12 maja 2012.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Jako DODATEK - świetna karma, jednak ze względu na znikomą (o ile w ogóle) zawartość mięsa nie powinna stanowić podstawy diety psa. Psu smakuje, nie ma żadnych rewelacji żołądkowych, nie uczula.

Opinia dodana 12 maja 2012.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie (1 / 0)

Rewelacja!

Fantastyczna karma. Wcześniej wypróbowaliśmy paczkę 1kg, gdy był u nas jeden kot, teraz mamy dwa i oba uwielbiają Happy Cat. Dziś kupiłam paczkę 10kg (ogromna, niestety jeden minus - brak jakiegoś sprytnego zamknięcia, ale z tym można sobie poradzić bez większego wysiłku przesypując ją do zamykanych pojemników). Naprawdę warto w nią zainwestować. Świetny skład, niedroga, kotuchy zdrowe i mają błyszczące futra, kulki o idealnej wielkości, zmuszają do chrupania (a więc i ząbki zadbane), polecam!


+
Zalety:
Skład, wielkość granulek, cena, smak i zapach
-
Wady:
Zamknięcie
Opinia dodana 30 stycznia 2012.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Kot oszalał! Najpierw biegał w jedną i w drugą stronę po mieszkaniu za kropką, a później leżał ledwo żywy na podłodze. Ta zabawka jest wspaniała. Chociaż faktycznie, niezbyt piękna, a te wąsy zupełnie niepotrzebne. Ale niech będzie, najważniejsze, że kotu nie grozi nadwaga :P.

Opinia dodana 07 listopada 2011.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Kociak spośród Feline Porty i Applaws bezsprzecznie wybrał tę. Karma nie ma nawet cienia szansy stać dłużej w misce, bo od razu zostaje spałaszowana. Kulki mają średnią wielkość - nie są tak małe jak w Applaws, ale też i nie jakieś wielkie. Ładny zapach. Smak - najwyraźniej wspaniały ;).

Opinia dodana 25 października 2011.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie