Szynszyla uwielbia ten pokarm. Uważam go za udany zakup. Pomimo, że zostawia "sztuczne" kolorowe składniki i tak ma dużo smakołyków z reszty składników. :)
Ja podaje ją szynszylowi, poleciła mi ją pani weterynarz gdy maluch chorował.(Płaciłam za nią 35zł!)
Bryś ją uwielbia, gdy usłyszy "chodź na kremik" wybiega z każdego domowego kąta :>