Rybka wzbudza umiarkowane zainteresowanie moich szatanów, jest na grubym sznurku praktycznie nie do przegryzienia. Jeszcze lepszy efekt zabawy po delikatnym spryskaniu kocimiętką. Cena przystępna, polecam :)
Myszka jest w centrum zainteresowania, trącona piszczy cicho i ucieka w róznych kierunkach ale nie jeździ po dywanie, zwyczajnie kółeczka są za małe i nie dają rady. Znakomicie jeździ po gładkiej powierzchni (panele, parkiet, kafelki), wtedy koty bawią się super :) Cena jednak za wysoka o jakieś 10zł.
Może i pasta czyści zęby kotów w miarę OK, to jednak jej nie polecam. Kociak pluje mi nią dookoła, szczerze nie znosi mycia nią zębów. Raczej kupujcie coś o smaku jakiegoś mięska, to pupil będzie lepiej to znosił.
Nie ma szans aby się zmieściły do kociego pyska. Kot wyrywał się i żałośnie miałczał. Szybko zrezygnowałam, one nadają się tylko dla psów i to pod warunkiem że będą współpracować.
W dniu dostawy mój kot zamordował banana w pół godziny a potem zaczął ignorować. To samo w następne dni. Przereklamowane, albo mi się trafił zwietrzały egzemplarz.
Wybrałam ją testowo podejrzewając niesłusznie alergię (brak zbóż i białka kurczaka) zamiast Royal Canin Kitten Instinctive. Zjada, choć bez szału bo RC bardziej mu smakowało, ale mimo wszystko polecam!
Zabawka ekstra, kot szaleje, mechanizm ćwierka jak zaczyna poruszać tą wędką. Kot nie wie co go bardziej interesuje - odgłosy ptaszków w mechaniźmie czy ta latająca kulka z piórkami :) W każdym razie działa. Zabawka ma 2 funkcje:
- można włączyć na dłużej przytrzymując guzik i działa 3x na 10min co 2 godziny,
- można włączyć na pojedynczą sesję kiedy sobie życzycie.
Minus jest jeden - ten charakterystyczny gumowy sznureczek jest błyskawicznie przegryzany przez kota, jak inne zwykłe wędki które go zawierają. Będziecie go wymieniać na inny, taki żeby kot go nie przegryzł, dobrze jak uda wam się wymienić na rozciągliwy. Dodatkowo sugeruję spryskać kocimiętką kulkę z piórkami - wtedy może szaleć z tym nawet jak mechanizm jest wyłączony.
Zakupiłam, nie żałuję, kot bawi się nią ciągle, skacze, łapie, nie nudzi się :) Rewelacja! Jak kot poluje na stopy pod kołdrą to doskonale wiecie ile mu to frajdy sprawia - tutaj zabawa jest podobna, łapanie uciekającej witki pod płachtą w losowe strony. No i macie święty spokój na czas np. oglądania filmu, kiedy znudzony kot wskakuje wam przed ekran :P
Testuję różne karmy, gdyż mój kociak bengalski ma alergię pokarmową. Puszka tej firmy z dziczyzną - odradzam zakup! Powąchał i nie chciał jeść, mimo że cały dzień nie jadł.
Mój kociak bengalski pomimo wrażliwego żołądka zjada ją łapczywie i nie ma po niej żadnych rewolucji. Jak dla mnie SUPER, polecam