1. Dobrze się zbryla i nie przykleja do dna kuwety
2. Dobrze wiąże zapachy
3. Ma delikatny pudrowy zapach
4. Drobny, co szczególnie cenią moje pieszczochy - nie drażni łapek przyzwyczajonych do gładkich i miękkich powierzchni
5. 14 kg wystarcza dla moich dwóch kocic na miesiąc, ale panny korzystają z kuwety XXL. Cenowo wychodzi tyle samo co 4 żwirki Hilton (też wystarczały na miesiąc), ale jakość o wiele lepsza.
Moje kociaste pulpety uwielbiają go. Z wymieszanych dwóch różnych pokarmów wybierają najpierw te trójkątne chrupki. Na razie nie zauważyłam wpływu na ich wagę, ale zima przed nami, więc może do wiosny schudną.
podkładka bardzo ładna, ale śliska - miski i tak po niej "jeżdżą" napędzane kosmatą łapką.
Estetyczna, z dobrego plastiku. Posiada gumowe podkładki, które zabezpieczają ją przed przesuwaniem. Moje dwie kociaste korzystają z niej już ponad rok. Zmianę zaakceptowały tego samego dnia. Jedna z kocic bardzo intensywnie kopie, więc żwirek latał wcześniej po całej łazience. Obecnie rozsypuje bardzo niewiele, a używam drobnego żwirku Hilton. Nie ma też wpadek: kot w kuwecie, ogon poza nią.