Dosyć szybko wylądowała w kocim schowku (czyt. pod sofą) gdzie Czemusława chowa najcenniejsze zabawki - to musi o czymś świadczyć! :)
Te myszki są rewelacyjne, w sam raz do aportowania:))
To nasza pierwsza kryta kuwetka więc trochę się bałam że Czemusława jej nie zaakceptuje, spryciara zrobiła mi niespodziankę i już po chwili zabawy w odpychanie łapką drzwiczek bez żadnego problemu korzysta z toalety. Ba, czasem trudno ją z niej wygonić :))
EDIT: Dno dosyć szybko się porysowało i lekko odkształciło, jednak zupełnie nie wpływa to na użytkowanie/czyszczenie.
Zdecydowanie polecam! :)
Oba kotki szaleją za tymi piórkami! Potwierdzam że nie jest zbyt trwała, ale takiej zabawy nie można im odmówić! Będę kupowała regularnie, niech schowają się wszystkie myszki i inne zabawki :)))