Mniam, super, inne też są dobre, ale ta....hm...jest wyjątkowa. Co prawda kulki są trochę za duże do mojego pyszczka, ale mam jeszcze zdrowe (jak na 10-letniego kawalera)zęby, no i kamień mi się nie robi, bo nim schrupię kulkę a najczęściej 15-20 szt to mam uśmiech jak niejeden aktor. Moi Państwo kupili mi na początku tą pyszniutką karmę, zamiast nagród, a jadłem inna Purinę( dla jamników, malutką ale mniej smaczną) no i ciągle prosiłem o nagrody. A wiecie, jak my jamniki potrafimy spojrzeć? Każdy ulegnie. Moi Państwo też. Dawali mi najpierw 4,5 szt jako nagrody, a teraz jem jako posiłek razem z tą dla jamników ( pół na pół). Problem jest kiedy mi kulka utkwi między zębami. Wyglądam wtedy jak chomik. No i proszę o pomoc Panią lub Pana. Karma jest przepyszna i warta nawet chwilowej niedyspozycji i śmiesznego wyglądu. No i mam figurę, bo nie tyję.
Mój Filipek je uwielbia. Miewa problemy żołądkowe ale nie po dropsach jogurtowych.
Pluszowa kość to smoczek dla mojego jamnika Filipka, bez niego nie może zasnąć. Został mu już strzępek po kościach, które dostał pod choinkę.Czemu nie są dostępne od dłuższego czasu?
