ulubiona karma naszej suczki JRT. nigdy nie miała po niej problemów. polecam
bardzo ciężko odrywa się worki. a gdy używam dyspensera to trzeba się nieźle gimnastykować żeby je oderwać.
naprawdę wspaniała rzecz. ułatwiająca zabawę z pupilem. myślałem, że po jakimś czasie się połamie, przecież to tylko plastyk, ale pozytywnie mnie zaskoczyła. funkcjonuje już prawie 1 rok. można mieć zastrzeżenia co do piłki, która przetrwała 30 minut zabawy z jack russell terrierką.
katapulta to swietna sprawa. jedyny problem to slaba pilka. suczka jrt rozprula ja w ciagu 1h.
wykonanie bardzo dobre. ale otwory sa troche za duze i za szybko wypadaja z nich przysmaki przez co zabawa trwa krotko.
suczka jrt jest zachwycona. jest to jedna z niewielu karm ktora lubi i chetnie zje. poza tym siersc zrobila sie ladniejsza i juz tak jej nie gubi. polecam.
uzywam tych kostek do nauki i jeszcze nigdy suczka jrt nie byla nieszczesliwa ze je dostaje jako nagrody. wspaniala sprawa. jedynie ser zolty jest w stanie przebic te przysmaki. poza tym opakowanie dobrze wykonane i wytrzymale zostaje na inne rzeczy.
zakupilem ta karme ze wzgleda na wypadajaca siersc suczki jrt. niestety poprawy nie zauwazylem, moze to przez to ze suczka nie byla zachwycona ta karma. jadla ja jak juz naprawde byla glodna i nie dostawala nic innego. troszke smierdzi, wg mnie bardziej niz inne karmy (np. royal)
bardzo dobrze wykonana miska. ciezka.
bardzo fajnie wykonana i ladna podkladka.
nasza suczka jrt uwielbia ta zabawke, fakt ze juz 3 zepsula ale nawet zepsute i nie piszczace daja jej duzo frajdy.
po pierwszych 3 dniach pilka oddzielila sie od sznurka. jednak po naprawie i zrobieniu wiekszego supla do dzisiaj dobrze sluzy i nawet suczka jrt z adhd jeszcze jej nie rozbroila.
pomimo tego ze chodzi opinia ze royal`e zawieraja duzo bialka i psy sie po nich drapia to nasza suczka nie miala zadnych problemow. karma jej smakuje i nigdy na nia nie narzekala ;)
mysle ze jak za taka cene to produkt wygonil nasza suczke z kilku nieporzadanych miejsc.
po prostu swietny produkt nasza suczka jrt otrzymuje je jako nagrody. nigdy nie miala po nich zadnych atrakcji zoladkowych. polecam.
ani nasza suczka ani jej matka nie przepadaja za tymi czekoladkami, zwykla ludzka czekolada nie pogardza ;)
pilka sprawdza sie w boju juz kilka dobrych miesiecy i ciagle wzbudza zainteresowanie naszej suczki. polecam.
