Mój kot nie był zachwycony posypką. Pomimo posypywania nią karmy kotek omijał miskę szerokim łukiem tak jak wcześniej.
Kupowałam różne kocie trawki i z tej jestem najbardziej zadowolona. Wysiewam ją do małych, ceramicznych pojemników z niewielką ilością ziemi. Nic nie gnije, nie śmierdzi. Trawka pięknie rośnie i cieszy nie tylko kocie oczy:)
Smakowita karma, jednak nie służy mojej kotce. Po niedługim stosowaniu pojawiły się dolegliwości żołądkowe.
Moja kotka zawsze była niejadkiem. Po zabiegu sterylizacji zjada dosłownie wszystko i w każdej ilości, jednak tej karmy nie lubi...Nawet gdy jest bardzo głodna, bardzo szybko odchodzi od miseczki:(
Doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy mają problem z pobraniem moczu swojego futerka. Jedyny minus, to troszkę wysoka cena.
Pomysłowa zabawka. Mój kot uwielbia myszki, jednak ta jest chyba zbyt duża:) Milka woli małe, kolorowe myszki z futerka. Szczególnie upodobała sobie grzechoczące w kolorze niebieskim, więc jedną z nich przyczepiłam dodatkowo na gumce.
Ulubiony przysmak mojej kici. Na temat skuteczności nie mogę nic powiedzieć.
Szkoda, że opakowanie jest tak maleńkie i niesamowicie niewygodne.
Reakcja kotki prawie żadna. Nie wiem dlaczego, ale na moją kicię nie działają żadne odstraszacze a kocimiętka - minimalnie.
Według mnie to dobry żwirek w dobrej cenie. Dla jednego kota przy dość dużej krytej kuwecie opakowanie 5 l wystarcza na ok. 3 tygodnie.
Pasta najwyraźniej posmakowała kici. Zjada ją z wielkim smakiem i jeszcze długo po tym słodko oblizuje swoje pysio:))Co do skuteczności, to trudno cokolwiek powiedzieć...
Bardzo dobry i - co najważniejsze - skuteczny produkt.
Kuweta stoi w pokoju więc dla mnie to bardzo ważne, że filtr spełnia swoją rolę.
Obróżka bardzo ładna i estetycznie wykonana. Szkoda tylko, że kici się nie spodobała:((
Najbardziej udana z dotychczas kupionych zabawek, a było tego sporo, oj było:)) Kicia od rana czeka na "kropeczkę", często pomiaukując dopomina się zabawy. Wskaźnik wart swojej ceny.
Od początku zainteresowanie zabawką ze strony kota zerowe.
Milka nie wykazała większego zainteresowania zabawką. Początkowo spała z wężem, po 2 dniach przestała go zauważać.
Bardzo solidne i ładne miseczki. Wg mnie warte swojej ceny.
Jak dla mnie, to najlepszy żwirek silikonowy jakiego używałam (a raczej moja kotka :D )
Tunel jest bardzo ładny, solidnie wykonany. Kotka podczas zabawy w "chowanego" często z niego korzysta. Chowa także w środku swoje łupy w postaci ulubionych futerkowych myszek.
Moja kotka zupełnie ją ignoruje.Może dlatego, że w ogóle nie przepada za kulkami, piłkami itp [hmm]
Bardzo fajny szampon - delikatny, skuteczny i tani.
Jestem bardzo zadowolona z tych nożyczek. Bardzo wygodne, solidnie wykonane. Pazurki po obcięciu nie rozdwajają się, nie są zmiażdżone czy uszkodzone.
Świetny zakup. Polecam wszystkim - produkt bardzo wydajny, tani i co najważniejsze - skuteczny.
Uważam, że ostatnio wyraźnie spadła jakość tego żwirku. Od kilku miesięcy używam tylko żwirków silikonowych i wg mnie Hilton należy do najgorszych w swojej kategorii. Wcześniej był nieco lepszy, wystarczał na 3-4 tygodnie. Teraz (przy jednym kocie) na jakieś 2 tygodnie.
Jestem bardzo zadowolona z tej kuwety. Nie ma problemu z dokupieniem filtrów węglowych, kuweta ma dość głębokie dno, jest bardzo praktyczna i wygodna.
Początkowo kotka nie wykazywała żądnego zaiteresowania tymi tabletkami. Zauważyłam, że przyczyną jest intensywyny, rybny zapach. Teraz bardzo chętnie je zjada i prosi o jeszcze [rotfl]
Moja Milka przepada za tą pastą. Jest smaczna i zdrowa, koty bardzo chętnie ją jedzą [lol] .
Nie wiem dlaczego, ale moja kicia omija te pastylki dużym łukiem :(
Smaczne i zdrowe płatki. Mój kot je uwielbia.
Milka uwilebia te pastylki. Polecamy.
Zdecydowanie polecamy patyczek z paseczkami. Solidnie wykonany, wytrzyma znacznie więcej, niż patyk z piórkami. Stanowi niezłą inspirację do wielu różnych zabaw [lol]
Jedna z najbardziej lubianych przez mojego kota zabawek. Zdecydowanie solidniejsza, niż wykonana z samych piórek.
Kotka nie wykazała zainteresowania zabawką mimo wileu prób z mojej strony, aby nakłonić ją do zabawy. Finał był taki, że zabawkę oddałam koleżance.
Ta małpka - niestety - nie spodobała się mojej kotce. Początkowo ze dwa, trzy razy pacnęła ją łapką i..... więcej już nie wykazała zainteresowania nową zabawką. Teraz małpkę stawiam na drapaku, ale Milka w ogóle nie zwraca na nią uwagi :(
Moja kotka od pierwszych chwil u nas okupowała wędkę tej zabawki. Do czasu, aż zupełnie przetarła się gumka, na której umocowana była myszka. Teraz chętnie bawi się grzechoczącymi kulkami umieszczonymi w środku.
Jestem bardzo zadowolona z zakupu. Legowisko uszyte jest z mięciutkiego pluszu w ślicznym kolorze jaśniutkiego, ciepłego beżu. Bardzo praktyczna rzecz prosta do "zamontowania" i szybkiego "zdemontowania". Moja kotka początkowo nie chciała w ogóle wchodzić na legowisko. Okupowała parapet we wszystkich możliwych miejscach za wyjątkiem legowiska. Teraz już polubiła swoją podusię i chętnie na niej przesiaduje i z widoczną przyjemnością się na niej wyleguje :)
Pierwsze użycie odstraszacza okazało się bardzo skuteczne. Kotka nie drapała ulubionej pufy. Po jakimś czasie ( 2-3 tygodnie) wróciła do dawnych przyzwyczajeń. Dodatkowo zaczęła mi mocno drapać sofę, zarówno siedzisko jak i oparcie. Kilka dni temu spryskałam oba meble i......Okazało się, że nieprzyjemny zapach nie przeszkadza kotu. Dalej drapie ulubione miejsca. Kupiłam inny preparat o podobnym działaniu i - niestety - bez oczekiwanych efektów:((
Mysz futerkowa - koniecznie z grzechotką - to najbardziej lubiana zabawka przez mojego kota. Godzinami może brykać trzymając ją w pyszczku, uwielbia aportować [rotfl] . Myszki są małe i zwykle szybciutko lądują pod łóżkiem i innymi meblami. Lepiej zrobić mały zapas i co jakiś czas wyławiać zagubione sztuki z zakamarków mieszkania. Myszki sizalowe nie przypadły Milce do gustu.
Bardzo ładnie wykonana zabawka, jednak mój kot - jak narazie - nie wykazał większego zainteresowania.
Świetna zabawka - kot biega, skacze, szaleje. Dobrze, że patyczek jest stosunkowo tani, gdyż po 2 tygodniach intensywnych zabaw prawie całkowicie "wyłysiał" :( . Nowy egzemplarz zakupiony, kot szczęśliwy.
Kotek chętnie je tą karmę. Po dłuższym czasie stosowania tej karmy i saszetek RC Intestinal biegunki ustały.
Kotek chętnie je tą karmę. Po dłuższym czasie stosowania tej karmy i saszetek RC Intestinal biegunki ustały.
Kotek chętnie je tą karmę. Po dłuższym czasie stosowania tej karmy i saszetek RC Intestinal biegunki ustały.
Kotek chętnie je tą karmę. Po dłuższym czasie stosowania saszetek i suchej karmy RC Intestinal biegunki ustały.
Karma ma dość intensywny rybi zapach i może dlatego tak smakuje mojej kici. Karma godna polecenia.
Karma ma dość intensywny rybi zapach i może dlatego tak smakuje mojej kici. Karma godna polecenia.
Karma ma dość intensywny rybi zapach i może dlatego tak smakuje mojej kici. Karma godna polecenia.
Moja kotka je karmę z apetytem. Należy do kocich niejadków, w związku z czym byłam pełna obaw. Jak się okazało - niepotrzebnie.
Moja kotka je karmę z apetytem. Należy do kocich niejadków, w związku z czym byłam pełna obaw. Jak się okazało - niepotrzebnie.
Moja kotka je karmę z apetytem. Należy do kocich niejadków, w związku z czym byłam pełna obaw. Jak się okazało - niepotrzebnie.
Dla urozmaicenia diety oprócz odpowiedniej karmy suchej raz na kilka dni podaję kotu tą karmę. Zjada ją dość chętnie, nie wybrzydza. Karma jest w formie zwartego pasztetu, nie każdemu kotkowi to pasuje..
Karma bardzo lubiana przez moją kicię:))
Bardzo ładna, płytka i wygodna miseczka. Wygląda bardzo solidnie. Dla mojego niejadka okazała się jednak ciut za duża :( Gdyby miała nieco mniejszą średnicę ...Reasumując - miska godna polecenia.
Transporter jest bardzo ładny, ciekawie się prezentuje, ale jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia. Elementy nie są dobrze dopasowane, po złożeniu są szpary szerokości nawet 2-3 mm, co wbrew pozorom jest widoczne. Plastikowa szybka w drzwiczkach jakaś taka delikatna, błyskawicznie ulega zarysowaniom. Dodatkowo transporter jest stosunkowo ciężki, ma ciut za szeroką "rączkę" przez co niewygodnie trzyma się ją w dłoni. Transporter dość szeroki, podczas przenoszenia obija się o nogi. Z otwieraniem od góry nie ma problemu, gorzej jest z zamknięciem. Czasami trzeba troszkę czasu i cierpliwości, a np. podczas wizyty u weterynarza nie zawsze mamy i jedno i drugie:(
Generalnie wygląd transportera oceniam na 10 w skali do 10, natomiast cała reszta tylko na 6. Wg mnie zbyt wysoka cena za towar nie najlepszej jakości.