Zawsze wydawało mi się, że moje koty nie reagują na kocimietkę (kupiłam nawet żywą roślinę), ale przy sardynce tracą głowę. Zabawka jest obśliniona kompletnie :) Koty ją gryzą, ocierają się o nią, i gonią ją. Pełna satysfakcja!
Rewelacja. Można kota wyczesywać w nieskończoność, futro robi się satynowe, z dnia na dzień kot gubi coraz mniej sierści. Bałam się że wyrywam włosy które jeszcze powinny na kocie pozostać :) ale dla porównania spróbowałam wyczesać mojego drugiego (młodego)kota i furminator wyczesał dosłownie 5 włosków.