Kupiliśmy kołek jako zamiennik do drapaka z okrągłą podstawą i pasuje. Śruba wymaga specjalnego kluczyka, aby można było ją wkręcić, którego producent nie dołącza. Nasz kołek ma na razie m-c i dosyć szybko zaczęły rozjeżdżać się sznurki, które są dość ciasno zawinięte wokół, ale już nie przyklejane do szkieletu.
Mańkowi te serduszka bardzo smakują.
Maniek normalnie zjada wszystkie witaminki i kocie przysmaki, ale tych rybek tknąć nie chce. Zapach mają wprost fatalny, są twarde jak podeszwa. Kupiliśmy i cała paczka pójdzie do kosza.
Drapak za niski dla dorosłego, dużego kota, ale mimo to Maniek bardzo chętnie go drapie od pozcątku. Niestety nietrwały zwłaszcza dla silnego kocura, Maniek szybko poodrywał sznurki aż do tektury i urwał ulubioną kulkę, mimo to lubi go niezmiennie choć lecą z niego nitki i wiórki tektury.
Dobra łopatka, trwała z dużymi oczkami i zakrzywionymi ściankami, które tworzą pojemną szufelką. Super nadaje się do żwirku drzewnego bo dosyć łatwo odsiać jeszcze dobry, suchy żwirek. Do zbrylającego trochę gorzej bo ten mocno się do niej przykleja i ciężko schodzi, trzeba odmaczać i ręcznie czyścić.
Kupiliśmy Mańkowi ten spray przede wszystkim od kleszczy bo wychodzi na spacery a okazjonalnie na dłuższe wędrówki i nigdy po jego użyciu nie przyniósł kleszcza. Pcheł nie miał i też nie złapał od innych zwierząt. Środek bezzapachowy dla człowieka, rozpyla się delikatną mgiełką mimo to dla Mańka zapach wydaje się być bardzo ostry, ucieka na widok butelki w panice, dlatego stosujemy płyn na ręcę a potam smarujemy Mańka choć ma do tego zabiegu wyraźną niechęć. Z rękami po tym nic niepokojącego się nie dzieje jeśli się je dokładnie od razu umyje.
Maniek traktuje je jak smakołyk, chrupie te gwiazdki z ochotą jak nagrodę. Tak jak i po innych witaminkach bywa chwilami bardziej nerwowy dlatego dostaje 1 tabletkę dziennie.
Trudno stwierdzić czy ziółka działają bo Maniek nigdy nie miał problemów z robalami i dostał je profilaktycznie jako przeciwieństwo ostrej chemii jaką się zwierzaki odrobacza. Intensywny ziołowy zapach powoduje mocną niechęć Mańka i dopiero kiedy go przegłodziliśmy i wymieszaliśmy z małą ilością mokrej karmy zjadł. Bardzo drobno zmielone- na puder co trochę pomaga w łączeniu z karmą.
Miseczka bardzo ładnie wygląda i jest trwała. Maniek ma w niej wodę i przy codziennym lub kilka razy w ciągu dnia zmienianiu tworzy się na ściankach mało nalotu. Jest może z pozoru dosyć mała jak dla dużego kota, ale dorosły kot spokojnie może z niej pić.
Mańkowi bardzo smakują i traktuje je jak smakołyk, nagrodę. Ogólnie po witaminach wydaje się bywać bardziej nerwowy, dlatego dostaje 1 pastylkę dziennie.
Szczotka jest dosyć miękka i trochę słabo wyczesuje włosy, za to świetnie się nadaje do przyuczania nawet dorosłego kota do czesania, bo jest to dla niego miły zabieg. Czyścić te szczotkę można nawet ręką -całkiem skutecznie.