chodzi mi o samą futrzastą kulkę na tej "sprężynce" - już się w ogóle nie trzyma na drapaku :( Kicia chodzi z nią w zębach czasami, ale generalnie zasadą tej zabawy miało być chyba popychanie sobie łapką sprężynującej futrzastej kulki z piórkami na drapaku... A łącznik oczywiście został i mocno siedzi w innym łączniku [zly]
Zastanawiam się czy nie przykleić jakimś super glue... tylko czy to dla kota szkodliwe nie będzie? :|
Wobblerek niestety łatwo wypada i trudno go już teraz włożyć tam na stałe - wystarczy lekkie pacnięcie kici i jest na podłodze. Dobrze, że chociaż i w ten sposób się nim bawi, bo gryzie go i się z nim kula [kot] ale to chyba nie tak miało w zamierzeniu wyglądać...
Kicia je uwielbia [radosc]