Moim zdaniem zdecydowanie lepszy żwirek niż pozostałe GG: ładniejszy kolor, lepszy zapach i lepiej chłonie i neutralizuje zapachy - ale uwaga, jeśli jest go dużo w kuwecie (to się ma chyba do wszystkich żwirków).
Nadal szukam idealnego żwirku, więc daję 4 gwiazdki.
Działa tak samo jak każdy GG, mam wrażenie, że mimo iż odour, to ciut gorzej pochłania zapachy! Ale bez neutralizatora i tak ani rusz;)
Niewydajny, dużo trocin przykleja się tworząc grudki, roznosi się.
uwielbiane przez moje koty puszki. bardzo dobra jakość, całe kawałki ryby i dodatków. malutkie, ale na jeden raz dla dwóch kotów idealne, wiec nic nie stoi w lodówce. jedyny minus to cena:( szkoda także, że nie ma zbierczych opakowań puszek, które wychodzą taniej.
Ładny, dobrze się trzyma na kaloryferze. Kot musiał się do niego przekonać, ale jak kilka razy mu się pokazało o co chodzi zaczął sam na niego wskakiwać i w nim spać:) ciepełko:) bardzo fajne legowisko.
Drogi. Brzydki. I niefunkcjonalny. Kupiłam go z myślą, że będzie stał oparty o ścianę. Niestety jest to niemożliwe, gdyż drapak jest zakończony nie guma, lecz plastikiem, który od razu się zsuwa i upada (na nim sa dwa paski gumy, króre od razu też się zsunęły. jest niestabilny, bo bardzo lekki. Kupiłam jeden z większych, mimo, iż moja kotka jest dosyć mała od razu go przewróciła i się strasznie wystraszyła. teraz drapak lezy na podłodze i jedynym sposobem w jaki kot może drapać to przykucając na nim i obciążając go swoją masą.
Poza tym nie tępi dobrze pazurów. Bez porównania z tradycyjnymi drapakami ze sznurka.
Od zawsze używam tego żwirku. Jest bardzo wydajny. Można kupić okazyjnie naprawdę tanio (nawet 40l za 70zł). trochę się roznosi, ale fakt, że można go spuścić w toalecie jest nieocenioną zaletą. Tańszy w porównaniu do gold, który podobno jest jeszcze lepszy.
karma dobra jakościowo karma. jest to europejski, tańszy odpowiednik Eagle Packu, który niestety został wycofany z rynku. Skład ten sam. wydajna bo pełnowartościowa. polecana przez hodowców.
Zdrowe puszki miamor. Kot je uwielbia a ja mogę mieć pewność, że je zdrowe mokre jedzenie. Puszki na niemieckim rynku mają zdecydowanie większe krewetki (identyczne jak koktajlowe, aż samemu ma się ochotę zjeść;) niż na polskim rynku, gdzie widać, że szczątki krewetek to odpady..
ale poza tym jakość ok.
starcza na 3-4 porcje dla mojej kotki.
moja kotka nie jest nauczona podjadać, ani jeść z ręki, ale widać, że kabanoski wsuwa z ogromną przyjemnością:) czy to zdrowe to trudno powiedzieć. dostaje je rzadko.
moja Głucha wariuje na punkcie "kropeczki"
