Nie wiem jak na psy, ale na koty to napewno nie działa.
[quote=kamila_92] cena taka bo płaci się za firmę [/quote]
Nie wiem co to za firma. Moze byc nawet i sobie najlepsza na świecie, ale taka cene za legowisko dla kociaka to conajmniej gruba przesada.
Moje jak tylko słyszą szelest opakowania od kabanosków to robią stójkę, a jak juz pochłoną łykając je prawie w całosci to nie dają wyrzucic opakowania do smieci i drapią w kosz na smieci:-)
Koty wcinąją jak szalone, to musi byc dobre [radosc]
Karmę kupuje dla kocura, bo ma alergię pokarmową. Ten wstręciuch nie chce tego jesc, za to kotka, która nie ma alergii pochłania za dwoje...
Sierściuchy wcinają aż im sie ogony trzęsą polecam ;)
Moje paskudy dałyby sie pokroic za te kabanoski [lol]
Moje koty kochaja te karme [lol]
Kupilam karme przede wszystkim dla kocura, bo troszke mu sie ostatnio przytylo. Ale nie zdazyl sprobowac, bo kotka wyczyscila mu cala miseczke :D Moje kocury uwielbiaja purine pod kazda postacia [radosc] [totek]
Kupilam, kociaki pochlonely w oka mgnieniu :D 10pkt [totek]
Oj, myslałam, ze sprawie radość moim futrzakom kupując im tę karmę, a tu zero entuzjazmu :|
Moim kotkom nigdy nie "jechalo" z pyszczka, a daje im ten przysmak tak profilaktycznie. Uwielbiaja go [lol]
aktycznie opakowanie malo praktyczne, za to sam produkt naprawde rewelacyjny. Moja kicia miala nieco zolte 2 kielki, po spozyciu tego przysmaku kielki znow sa biale :D
Moje kociambry je uwielbiaja, ale nie czesto daje im ten rarytas, bo 2,92 za 100g to zdecydowanie za duzo :|
Super, tylko zdecydowanie za drogie :|
[diabel]
Na ile czasu starcza ten żwirek? Mam 2 kociaki
Moje koty kochaja felixa [radosc] [totek]
Tani i naprawde praktyczny. Kociambry odrazu wiedzialy, ze to nowy drapak, a na punkcie myszki zwariowaly [radosc] [totek]
Mialam pewne obawy przed zakupem tych kuleczek, poniewaz u mojej znajomej sie nie sprawdzily - koty graly nimi "w pilke". Ale moje kotki chyba okazaly sie madrzejsze, bo tolerancja nastapila od pierwszego wejrzenia, ponadto skonczyly sie przykre zapachy i codzienne zamiatanie podlogi ze zwirku. Moglby byc tylko troszke tanszy, bo na 3L worek to zdecydowanie za drogo. Sam produkt oceniam na 5+ i oczywiscie polecam [totek]
Sprawdzil sie odrazu :) Poza tym moj kot od dawna domagal sie takiego gadzetu i juz nie musi po wyjsciu z kuwety drapac pazurkami w podloge [radosc]
Felix to zaraz po gourmecie ulubiona karma moich kotóff [radosc]
Drogi i średni. Koty nie pochłaniały tej karmy z jakims specjalnym entuzjazmem.
Świetna karma uwielbiana przez koty do tego za przystępną cenę. ;)
Moje koty szaleją jak czują Gourmeta:-) Wolą nawet od Animondy Carny i Brocconis, choć Animonda wydaje mi się, o wiele lepsza jakościowo, a tym bardziej Carny, które zawiera 100% mięsa... hmm.. ale one ubóstwiają Gourmeta i już! [lol] [lapka]
Nie muszę się juz bawić z tymi metalowymi pokrywkami od puszek, które wpadały ciągle do srodka a ja moczyłam sobie palce w kocim jedzeniu, albo musiałam obwijać puszki folią aluminiową. Teraz robię tylko..klik.. i puszka zamknięta:-)
Mój kocur oszalał na punkcie tej kulki.Szkoda tylko, ze pewnego dnia chciał ją po prostu zjeść. Dlatego zaczęłam się obawiac, czy aby napewno ta zabawka jest bezpieczna
Jak w temacie
Produkt sie sprawdził. Jego działanie jest dokładnie takie jak napisano: zwiększa wydajność żwirku, neutralizuje brzdki zapach, zapobiega przywieraniu żwirku do dna kuwety, zabija bakterie, a jego zapach jest całkiem obojętny dla kotóff:-) Z tym, że proponowałabym wybór neutralizatora naturalnego - on te zpachnie delikatną lawendą, także ten lawendowy mógłby byc zbyt intensywny. Produkt polecam z czyztym sumieniem.
To prawda. Jest dobra i ma przystępną cenę. Zmieszalam im tę karmę z taką zwykłą o wiele tańszą, cholery małe również p o w y b i e r a ł y tę lepszą:-) Smakuje im i wsuwają co do okruszka :D
Bardzo dobra karma. Moje kociaki wsuwają, aż mi sie uszy trzęsą. Ma naturalny zapach i wysoką jakość. Podrzuciłam tez jedną puchę znajomej, dla spróbowania dla jej kotka. Pytała się potem, gdzie ja to kupuję, bo kociak wcinał z ogromnym apetytem:-)
Moja kotka odrazu sie nim zainteresowała. Juz po godzinie siedziała schowana w budce, a w nocy zamaszyscie ostrzyła pazurki o drapak:-)
Kupiłam:-) Dziś będę go montować. Ciekawam jak zareagują kociaki:-)
Moje kocie paskudy to uwielbiają.