Niestety dla mnie też był to zakup całkowicie nie trafiony. Część kotów z naszej jedenastki go zignorowała, a pozostałe go po prostu osikały.
Wyrzuciłam. Szkoda pieniędzy.
Kupiłam to poidełko dla moich 6 kotów, ponieważ zmęczyło mnie już wymienianie w kółko zaśmiecinej sierścią wody w stojących miskach.
To był jeden z najlepszych moich pomysłów w ostatnim czasie [radosc]
REWELACJA! Woda się nie zaśmieca. Delikatnie "ciurka" wabiąc koty. Jeszcze nigdy przedtem moje koty tyle nie piły! Stale widzę któregoś przy fontannie. A to "łapią" wodę, a to ją liżą z miseczki, a to z zainteresowaniem przyglądają się mokrej kopułce, żeby ją zaraz trochę polizać. Za jakiś czas kupię drugą, ale na razie i przy jednej tłoku nie ma. Gratulacje należą się temu kto to wymyślił.
Koty mają stale świeżą i chłodną wodę. Woda się nie zaśmieca. Ciurkanie prowokuje że nawet te koty, które mało piły, można często zobaczyć pijące z apetytem. Fontanna jest cichutka, trzeba tylko pamiętać o uzupełnianiu wody.
moim kotom bardzo smakuje, a od kiedy podaję im po kilka sztuk 2-3 razy w tygodniu, skończył się problem przykrego zapachu z pysiów :D
proszę o przywrócenie tego produktu do sprzedaży
[totek]
Moje Koty za tą karmą wprost przepadają.
Potrafią ze zmieszanych dwóch rodzajów karmy wybrać dokładnie tylko te "ciasteczka" z dziurką :D
mam 4 koty, wszystkie uwielbiają te chrupki :-) opakowanie mogłoby faktycznie być trochę lepiej pomyślane, ciężko uniknąć rozsypania ;-)
który wymiar kuwety to wysokość?
pierwszy, czy ostatni
Ja też jak widać na zdjęciu, musiałam powiesić hamak z samego brzegu. Po pierwsze, nie mogłam przykrywać miernika zużycia ciepła, a po drugie , jak wieszałam między żeberkami, to odległość właśnie zmuszała do skrócenia długości. Powieszenie jednego wspornika między żeberkami a termostatem, rozwiązało oba problemy. Do hamaka przekonał się na razie jeden kot. Zaraz zamieszczę fotki. Pozdrawiam.
Zakupiłam. Pasuje. [radosc] Ja jestem zadowolona, a koty... No cóż, mają własne zdanie, jak zwykle. Na razie oswajają się z widokiem nowego sprzętu w domu. Myślę, że mrozy przekonają koty do tego miejsca... Póki co zapraszam do mojej galerii. Zamieściłam 5 fotek, jak koty zapoznawały się z hamakiem. Można tam zobaczyć, jak wygląda hamak zamocowany na żeliwnym kaloryferze.
