Rejestracja Logowanie Koszyk (Pusty) Pomoc Kontakt











Opinie użytkownika pinezzzka

jedna duża wada

Ta kuweta w porównaniu z innymi krytymi kuwetami ma jedną dużą wadę - dno jest tak beznadziejnie wyprofilowane (jakiś dziwny skosik na krawędziach), że zawsze kulka sikowa się rozsypie przy odczepianiu. Z innymi nie ma tego problemu. Stosuję żwirek Benek drobny i sypie go sporo. Poza tym jest ok...

Opinia dodana 06 stycznia 2012.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Karma z pewnością jest zdrowa, ale moje koty jadły ją o wiele mniej chętnie niż Royala, zwłaszcza ta wybredna kotka.
Należy uważać z takimi dużymi karmamami do rozgryzania, bo gdy kot ma już zapalenie dziąseł i bola go zęby, może w ogóle przestać jeść, gdyż nie będzie w stanie jej pogryźć:( Gdy ma się więcej niż jednego kota czasem trudno to zauważyć.
Moja kotka przez kamień miała usunięte prawie wszystkie zęby. Być może za późno zaczęłam jej podawać karmę zapobiegającą takim zmianom. Po operacji praktycznie od razu poczuła sie lepiej i zaczęła jeść. Bez problemu wcinała suchą karmę!:) Weterynarz twierdzi, że bezzębne koty świetnie radzą sobie z jej gryzieniem, gdyż mają twarde dziąsła;)
Najeważniejsze, aby nie miały stanu zapalnego, wtedy nie będą w stanie zjeść tej karmy i powinny czasowo dostawać drobniejszą lub mokrą. No i oczywiście muszą być jak najszybciej wyleczone.
Wcześniej chodziłam do weterynarza, który kazał mi podawać kotu sok z kiszonej kapusty na zęby, bo ma dużo witaminy C! Po miesiącu, gdy poszłam do innego, kotu tak rozwinął się stan zapalny, że dostał serię antybiotyków i skierowanie na operację usunięcia zębów. Okazało się, że niektóre same wcześniej wypadły:( Poczułam się oszukana, bo bardzo dbałam o mojego kotka i chodziłam regularnia do tego wcześniejszego lekarza:( Dobry weterynarz to podstawa!
Widocznym objawem kamienia jest przykry zapach z jamy ustnej i nie można go lekceważyć!

Opinia dodana 14 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Karma ma wszystko, czego potrzebuje kocak w momencie odstawiania. Moje kocięta jadły ją bardzo chęni, nawet bez namaczania. Wystarczy, że patrzyła, jak mama je. Bardziej opornemu wsadziłam 2 razy ziarenko do pyszcza i od razu załapał. Naprawdę bardzo poelcam. Ale warto dawać kociętem również troche mięska, np. surowej, przemrożonej 3 doby wołowinki, aby potrafiły w przyszłości jeść nie tylko suchą karmę.

Opinia dodana 14 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Karma jest polecana tylko i wyłącznie dla niejadków lub czasowo dla kotów, które straciły apetyt wskutek choroby lub stresu. Należy z nią bardzo uważać, gdyż potrafi błyskawicznie utuczyć każdego normalnego kota i wyzwolić w nim nawyk nadmiernego jedzenia. Nie polecana dla kotów sterylizowanych, ze skłonnością do nadwagi lub łapczywego jedzenia, również (jak jest napisane na opakowaniu) nie należy nią karmić kotek w ciąży. Przy podawaniu warto mieszać z karmą, którą planujemy karmić po skończeniu kuracji pobudzającej apetyt;) W każdym razie na pewno jest bardzo chętnie jedzona:)

Opinia dodana 14 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Karma jest dość chętnie jedzona przez kotki, bardziej smakuje im karma dla dorosłych lub babycat. Nie należy podawać jej kotom dorosłym , gdyż bardzo tuczy. Jest to problem, gdy ma sie koty w różnym wieku. Kociętom należy podwać tylko do momentu sterylizacji, ja odstawiłam ją nawet wcześniej i uzupełniam dietę witaminkami dla kociąt.

Opinia dodana 14 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Kotom bardzo smakuje ta karma, nie widzę też, żeby przejadały się nią bardziej niż innymi. Ma skład zbliżony do Lighta, a do tego zapobiega innym komplikacjom zdrowotnym związanym ze sterylizacją.

Opinia dodana 14 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie (3 / 1)

Dostałam tę karmę w prezencie na wystawie, ale moje kotka (ogólnie mająca dobry apetyt) w ogóle nie chciała jej jeść. Skład też wydaje mi się gorszy niż Royala.

Opinia dodana 14 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Koty jedzą całkeim chętnie, choć nie tak chętnie jak Royala. Niestyty głodomory jedzą, jak jadły, a niejadki niezbyt chętnie.

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Sardynki to coś, co budzi obrzydzenie u moich kotów;)

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Szelki nadają się tylko dla maleńkich kociaków. Moje błyskawicznie z nich wyrosły i zostałam z dwoma niepotrzebnymi sztukami (mogę oddać, jeśli ktoś pokryje koszty przesyłki lub odbierze we Wrocławiu, czarne). Radzę kupić od razu większe. Ale świetny jest sposób zapięcia i materiał tych szeleczek. Podstawową wadą szelek dla kotów (wszystkich) jest bardzo mały rozstaw pomiędzy obręczą na szyję a na piersi. Udało mi się dostać takie z większym rozstawem w akcesoriach dla królików;) Warto najpierw pomierzyć kota (łącznie z rozstawem karku od okolicy pach) i wziąć pod uwagę, że kot może w ogóle nie tolerować takiego sprzętu;)

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie (0 / 1)

Bardzo dobry pomysł, śwetnie się sprawdza!

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Warto wziąć pod uwagę, że ten środek nie jest bezzapachowy, tylko ma nieprzyjemny, ostry zapach odkażacza. Niektórym może on nie przeszkadzac. Neutralizuje zapachy z kuwety, ale nie jestem przekonana, czy zapobiega przklejaniu grudek do dna kuwety. Działania odkażające jest jednak ważne, zwłaszcza gdy ktoś ma więcej niż jednego kota.

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie (0 / 1)

To jedna z najlepszych, najbardziej uwielbianych zabawek dla kotów. Ta ma trochę krótki i mało trwały kijek, ale za to jest tania.

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Bardzo dobrze nadaje się również dla kotów rosyjskich niebieskich, które również mają skłonność do łapczywego jedzenia. Duże krokiety sprawiają, że koty muszą je rozgryzać. Moim kotom bardzo smakuje, jedzą go chętnie, ale wolę mieszać tę karmę z inną, gdyż na dłuższą metę ciągłe rozgryzanie takich dużych chrupków okazuje się męczące. Dodaje go do Lighta lub Sterilised.

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Drapak rozporowy to bardzo dobry pomysł! Nie trzeba go przykręcać do ściany, montuje się go bezinwazyjnie rozporowo do sufitu. Troszkę i tak się buja, ale bardzo nieznacznie. Budkę ma na idealnej wysokości, więc koty chętnie w niej siedzą. Wałki do drapania są grube i stabilne. Drapak jest wykonany w wysokiej jakości. Wspaniale nadaje się do małego mieszkania, gdyż zajmuje niewiele miejsca, a daje dużo pionowej przestrzeni dla kotów. Drapak to niezbędna rzecz dla kota. Jeśli będzie miał do niego dostęp od małego, nie nauczy się drapać mebli. Warto zainwestować [radosc]

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Przepyszny, jak się zdaje! Ale zrezygnowałam z niego po kilku opakowaniach, bo świat moich kotów zaczął się kręcić wokół niego. Jak tylko zbliżałam się do szuflady (nawet w innym celu), już były miauki;)
No i jest dość drogi.
A jeden kot w ogóle nie chciał go pić.
Natomiast tabletki z witaminami smakują wszystkim:)

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

To zdecydowanie ulubiona zabawka moich kotów. Nawet matka, gdy ją dorwie, syczy na swoje dzieci, żeby jej nie zabrały, a nigdy jej się to nie zdarza poza tym;)
Niestety gorzej z trwałością, no ale coś za coś;))

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Mają kilkakrotnie więcej tauryny niż inne tabletki!:) No i oczywiście świetnie smakują:)

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Bardzo dużo witamin i minerałów i zdaje się świetnia smakuje;) Koty za tym szaleją:) Szkoda, że nie zawiera tauryny:(

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Mają dużo witami i tauryny. Moje koty jedzą to ze smakiem, nie dają mi za długo spać, bo chcą jak najszbciej dostać;)

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Moje koty szaleją za tym, to ich ulubione witaminki. Mają wszystkie niezbędne składniki (wapń, tauryna itp.), ale w małych ilościach. Dzięki temu można jednak dawać więcej do zjedzenia;)

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Neutralizator ma ostry zapach środka odkażającego, trochę mi to przeszkadza, może nawet bardziej niż tradycyjne zapachy kuwetowe;)

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Totalna beznadzieja, absurd i nie wiem co jeszcze. Siki spływają na dno kuwety, to coś w ogóle nie pochłania zapachów, aż dziwne, że kot w ogóle zechciał potraktować to jako kuwetę. Wyrzuciłam to po dwóch dniach, bo już nie nadawało się do użytku. [diabel]

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie (2 / 0)

Piłeczka jest świetna!
Tylko strasznie hałasuje, długo nie można wytrzymać;)
Ale to świetny sposób na zajęcie kotów, gdy nie ma się czasu z nimi bawić.

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Odnoszę wrażenie, że mi ten kwiatem sprawił większą frajdę niż moim kotom;)

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Filtr jest świetny, idealnie pochłania zapach.
Do mojej kuwety pasuje idelanie, a ja mam chyba rozmiar 3 (długość 57 cm).

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Filtr ma strukturę identyczną jak Marchioro itp., ale jednak kształt zupełnie inny. Według mnie nie warto bawić się w wycinanie.

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Stosowałam go tylko dla małych kociąt (bo nie jest trujący, gdy się go zje).
Odniosłam wrażenie, że dzień, w którym przeszłam na Benka, był najszczęśliwszym dniem w ich młodym kocim życiu;)) Po prostu szalały z radości i ogóle nie próbowały go zjadać.
Żwirek drewniany nie zbryla i gorzej pochłania zapachy. Ma jednak jedną zaletę: świetnie rozpuszcza się w wodzie i nie zapycha toalety.

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Żwirek jest niemal identyczny jak Benek, ale odrobinę bardziej się roznosi i gorzej zbryla

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Żwirek ma oczywiście swoje wady, ale wypróbowałam już bardzo wiele - ten jest najlepszy!!!!!!

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Kuweta jest rewelacyjna, bardzo duża. Nie wyobrażam sobie już teraz innej kuwety niż kryta. Znakomicie spełnia swoją funkcję: koty nie sikają poza kuwetę, nie rozsypują żwirku dookoła (tylko wynoszą przez drzwiczki;), zapach nie roznosi się po domu. Jednak dla niezbyt dużego, jednego kota polecam wybrać mniejszy rozmiar, gdyż do tej potrzeba 10 l żwirku, aby ją odpowiednio wypełnić. I radzę nie zamawiąć kuwety jednocześnie z ciężkimi rzeczami, np. żwirkiem - moja dotarła przez to porysowana na wierzchu.

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Kupiłam sporo tej siatki do osiatkowania balkonów, ale nie miałam odwagi jej zamocować. Wydaje mi się zbyt wiotka, a przecież koty będą się po niej wspinać. Poszłam za radą innych znajomych hodowców i zamocowałam siatkę stlalową ocynkowaną na metalowym rusztowaniu i jestem bardzo zadowolona (w sumie nie wyszło drożej). Koty są bezpieczne, a mieszkam na 7 piętrze, więc to bardzo ważne... Siatka Trixie ma na opakowaniu napis: Nie pozostawiać kota bez nadzoru (przy oknie osiatkowanym), co wydaje mi się absurdalne...
Jedno jest pewne - lepsze taki zabezpieczenie niż żadne. A przyznam, że żyłki są mocne (tej o podwójnym splocie).

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Wprawdzie mniej zachęca niż piórka, ale jest zdecydowanie bardziej trwały! No i ma przywabiającu dźwięk:) Zabawki na patyku i na wędce są ulubionymi zabawkami moich kotów:) [radosc]

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Niestety na moją kotkę to mleko nie podziałało dobrze, miałą biegunkę i to taką, którą ciężko mi było zahamować:( Natomiast druga kotaka nie miała żadnych sensacji, ale ona i po zwykłym mleku nie ma. Ponieważ kupiłam kilka kartoników, więc postanowiła sama wypić resztę (a mam nietolerancję laktozy). Ja również po tym mleku miałam mdłości... [hmm]

Opinia dodana 13 grudnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Odradzam:( Mój kotek ma po nim silną biegunkę...

Opinia dodana 16 sierpnia 2007.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie