Moje kotki - jedna wybredna nie jada żadnych nawet najlepszych saszetek Animondy- pochłania tę tackę w mig druga - wszystkożerna wylizuje miskę do czysta. Przepadają za tą karmą podobnie jak za Gerberem mięsko indycze
Młodsza kotka jada praktycznie wszystko, ale starsza pokręciła nosem do tego stopnia, że woli jadać mokra karmę niż zjeść Nutro. U mnie Royal Canin na pierwszym miejscu, kotki wybierały najpierw RC a potem jak musiały to zjadały Nutro.
Moje ogony jedzą chętnie, podobnie jak saszetki animondy. Fakt, że jedna wszystkożerna a druga ma francuskie podniebienie ....
Kuweta jest świetna, moje kicie są zadowolone, mogą kopać ile chcą a żwirek nie wysypuje się. Atrakcyjna cena i niebanalne wzornictwo [lapka] Polecam !!!
No niestety, jedne kot w ogóle nie próbuje tego mięska a młodsza jada ale nie tak chętnie jak saszetki tej firmy lub saszetki Animondy. Poza tym zawartość wygląda i pachnie jak karmy z hipermarketów.
Koty szaleją za tą pastą, szkoda, ze taka mała pojemność.
No niestety, chomik porusza się wolno i bardzo krótko, zanim koty zainteresują się to chomik przestaje "uciekać".
No niestety moja kotka jedna i druga "kitten" nie interesują się piłeczką. Na tym etapie wystarczają zabezpieczone reklamówki, szeleszczący papier ;)
Ja również !!! Kupiłam je w Karczmie dla zwierząt we Wrzeszczu :) takie same jak zielona obróżka, pięknie się prezentuje :)
No niestety, moja kotka wypięła sie na tę karmę. Kręci nosem na wszelkie nowości nie próbując nawet. Zostaję przy Royal Canin jedynie ta karma jej smakuje, jak widać kot wybrał sobie sam ;)
Mam już komplet trzech miseczek, muszę dodać, że są świetne. Alternatywa dal plastiku, stabilne, trwałe oraz łatwe w utrzymaniu czystości [kot]
świetny produkt :) zapach plastiku słabo wyczuwalny, pasuje idealnie na puszki animondy. Polecam [totek]
Zakupiłam i muszę przyznać, że transporter jest bardzo dobrej jakości. Moja kotka wychodzi do weterynarza lub na działkę i ten transporter sprawdza a się znakomicie. Lekki, wygodny i za dobrą cenę :)
Moja kotka uwielbia takie łakocie, do tej pory najlepsze były kitbits whiskas alel te kabanosy przebijają wszystkie inne łakocie, kotka szaleje na sam widok opakowania ;)
Kupuję Royal Canin a tę karmę wzięłam na próbę, wg mnie żadna rewelacja kot zjadł ale bez entuzjazmu. Na widok RC mrrruczy i bardzo chętnie chrupie. [kot] [totek]
Moja mała zjadała chętnie.... chętniej niż feline porta, zdecydowanie woli Annimondę Carny. Zawartość puszki zmielona i zwarta, wg mnie feline porta lepsza z uwagi na to, że na pierwszy rzut oka można wywnioskować co jest w środku.
Pozdrawiam [kot] [totek]
Puszki są bardzo wysokiej jakości. Moja kotka jest na etapie fascynacji suchą karmą. Musze przyznać, że skład widoczny jest na pierwszy rzut oka, myślę, że puszki te nadają się najlepiej dla młodych kociaczków po odsadzeniu od matki. Super karma.
Te najmniej smakują mojej koteczce ... Najchętniej zjada Hairball (których tiu nie ma) oraz Kitbis :)
Ulubione "łakocie" mojej kotki :)
Mam odkłaczające i mięsno serowe. Na dźwięk potrząsanego pudełka biegnie do kuchni i głośno burczy gdy częstuję ją tymi "cukiereczkami"
Myszka jest świetna, fakt bardziej ćwierka niż piszczy, ale kot i tak ma niezły ubaw. Polecam tę zabawkę ;)
Dziś dostałam zieloną, jest bardzo ładna i delikatna. Musiałam niestety odczepić dzwoneczek ponieważ moja kitunia nie tolerowała dźwięku dzwonka ;)