Rejestracja Logowanie Koszyk (Pusty) Pomoc Kontakt











Opinie użytkownika endorphine

Pasek nie posiada oczek do zapinki. Smycz jest bardzo krótka. ok. 1 m.

Opinia dodana 28 maja 2010.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Kilka dni temu kupiłam te rybki swojemu kocurowi. Aron uwielbia ryby, więc wydawało mi się to dobrym pomysłem. Po otworzeniu torebki poczułam okropny zapach. Faktycznie STINK. Pachnie trochę jak... pokarm dla rybek. Cóż. Mój kot lubi mocne rybie zapachy.

Aron zjadł szybko 2 rybki. Po 30 sek. oddał wszystko co zjadł.

Torebka poszła pod śmietnik. Może jakiś zwierzak się na to skusi.

Opinia dodana 03 stycznia 2009.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie (1 / 0)

[center]Piewszą myszkę dostałam w prezencie od ANIMALIA.
[color=green][size=22]KOTY OSZALAŁY! [/size][/color]
Teraz kupiłam kolejne dwie :) Mam je z głowy na pare godzin :D
Szczerze polecam :) [/center]

Opinia dodana 29 maja 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

E tam. Co tam kształt. NIECH ZROBIA 300G opakowanie! :D

Koty rzucają się na te groszki! Pochłaniają je z prędkością światła, nie zważając na to, że gryzą ręce, które je karmią :D

REWELACJA!!

Ten kto się zastanawia nad kupnem, niech się nie zastanawia i łapie okazję, bo nie często można to kupić ! :D

Opinia dodana 10 kwietnia 2008.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Aha. Pomysl co sie dzieje, jak kot grzebie w grysiku w zamknietej kuwecie. Czasem niezle sie pyli. A tak naprawde pyli sie kazdy zwirek. Jedne mniej, drugie bardziej, ale pyla sie. Moj kociak ma teraz podejrzenie o astme. Jest jeszcze za maly na testy śródskórne, ale wolę dmuchać na zimne.

Opinia dodana 13 maja 2007.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

[quote=kassia01]endorphine napisał(a): zakupilam ta kuwete jakies 3 miesiace temu. Na poczatku kociak nie potrafil do niej wejsc. Trzeba bylo zdjac klapke. Gdy podrosl zalapal o co chodzi i nie stanowilo to juz zadnego problemu.

Po miesiacu uzytkowania zdjelam zupelnie gore kuwety.
1) kuweta nie zapobiega wydostawaniu się nieprzyjemnych zapachów.
2) kotek wynosi zwirek na lapkach tak czy inaczej
3) ciagle zdejmowanie gory kuwety do wyciagniecia kocich paczuszek jest DOBIJAJACE.

Nie wiem czy ktos dodatkowo rozwazal mozliwosc nabawienia sie pylicy przez kociaki.

Z krytej kuwetki zostal tylko spod. Radze darowac sobie kupowanie krytej kuwety.
Bedzie taniej i wygodniej.



Zupełnie nie mogę się z Tobą zgodzić. Kryta kuweta to fantastyczna rzecz, a korzystam z niej znacznie dłużej niż trzy miesiące. Jestem z niej zadowolona w 100% (posiadam akurat model Ferplast Bella)

U mnie sprawdza się znakomicie- skutecznie zapobiega wydostawaniu się nieprzyjemnych zapachów do tego używam zwykłego Benka. (Być może u Ciebie przyczyną zapachów był demontaż drzwiczek? Mój kot też na początku nie za bardzo umiał z nich korzystać, ale w końcu się nauczył)
Żwirku kot też nie roznosi dzięki wycieraczce przed kuwetką.
Nie wiem jak w tym modelu, ale w tej kuwecie, którą ja posiadam nie ma żadnego problemu ze zdejmowaniem góry- klik klik i już, żaden kłopot. Sprzątanie jest szybkie i wygodne.

Osobiście gorąco polecam kryte kuwety uważam, że są znakomite i skutecznie pozwalają eliminować nieprzyjemny zapach i zapobiegają rozsypywaniu żwirku przez to właśnie, że są zamknięte.[/quote]

Wlasnie mija 4,5 miesiaca odkad mam ta kuwete. Mimo, ze kuweta byla kompletnie zainstalowana,zapaszki i tak witaly mnie po wejsciu do domu ( a nie nalezy on do malutkich). Nie wiem, moze moj kot produkuje zapaszki ponad norme. [eee] Co do grysiku to uzywam Cat`s Best Eco Plus, ktory moim zdaniem nie ma sobie rownych. Mimo uzywania 2 gumowych wycieraczek trixie i zamknietej kuwety z klapka, zwirek i tak ladowal poza nia (wbija sie w kocie lapki).

Gore zdjelam, bo kuwete sprzatam co 4h (ze wzgledu na metabolizm kciaka i zapachy jakich nam dostarcza ).Koty mam od zawsze. Nie jestem damulka, co kupila sobie rasowego kotka i jej teraz wszystko smierdzi. Do tego wkurzalo mnie ciagle zdejmowanie pokrywy kuwety. Fakt ze ilosc zwirku poza kuweta sie zwiekszyla, ale minimalnie. Tak wiec polecam kupic normalna kuwete.

Opinia dodana 13 maja 2007.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

zakupilam ta kuwete jakies 3 miesiace temu. Na poczatku kociak nie potrafil do niej wejsc. Trzeba bylo zdjac klapke. Gdy podrosl zalapal o co chodzi i nie stanowilo to juz zadnego problemu.

Po miesiacu uzytkowania zdjelam zupelnie gore kuwety.
1) kuweta nie zapobiega wydostawaniu się nieprzyjemnych zapachów.
2) kotek wynosi zwirek na lapkach tak czy inaczej
3) ciagle zdejmowanie gory kuwety do wyciagniecia kocich paczuszek jest DOBIJAJACE.

Nie wiem czy ktos dodatkowo rozwazal mozliwosc nabawienia sie pylicy przez kociaki.

Z krytej kuwetki zostal tylko spod. Radze darowac sobie kupowanie krytej kuwety.
Bedzie taniej i wygodniej.


Opinia dodana 28 kwietnia 2007.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Bardzo fajna karma :) Moj kotek lubi sobie ja czasem przegryzc. Chetnie kupilam 1/2kg paczuszke :)))

Opinia dodana 28 kwietnia 2007.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

Beznadzieja. Jest to folia obszyta materialem imitujacym futerko.

Zabawka lezy w kącie. Kot przez miesiac czasu raz do niej podszedl - by ja powachac.

Opinia dodana 28 kwietnia 2007.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie

KICHA NA MAKSA! Kot nie rzucil sie na ta kulke. Bawil sie nia jak normalna pilka... przez 5 min. Potem kuleczka poszla w kąt. Szkoda kasy.

Opinia dodana 28 kwietnia 2007.

Czy ta opinia jest pomocna? tak | nie