Nie chcą jej jeść nawet wolnożyjące koty, które dokarmiam.
Moje koty uwielbiają tę zabawkę, choć przyznam, że szybko "obierają" ją z piórek :)
Gumowe elementy zabawki szybko się odklejają, ale wówczas pomaga niewielka ilość kleju, np. Kropelki.
mój Kiziak szaleje za tą zabawką :) potrafi nosić się z nią w pyszczku po całym mieszkaniu. niestety patyczek jest zbyt łamliwy :(