Najlepsza. Dopiero została przewieziona przez kuriera. Poszłam z sunią na spacer, ani jednego pociągnięcia, mimo mijanych psów, nawet nie zauważała (jak nie trzeba było). Raz sie rozpędziła za wiewiórką, ale po sekundzie zmądrzała. Mistrzostwo.
Kociaki wcinały, aż im się uszy trzęsły :)
Wybredny Czarnuch ma na ich punkcie bzika, natomiast Szarusia, która je wszystko ich nie chce tknąć. Nie wiem jak to się dzieje.
Efektów leczniczych nie zauważyłam, ale może trzeba nieco poczekać? :P
Nie śmierdzi, czysto jest - nawet jak się troszkę rozniesie (rzadko) to jest przezroczysty więc nie widać na białej glazurze :)
Niestety przy dwóch kociakach starcza tylko na tydzień :/ ale to tak samo jak inne...
(wniosek: przy jednym na 2 tygodnie?)
Jak dla mnie przeciętny smakołyk.
Z moich dwóch kociaków tylko Szarusia chce to jeść i to też nie powiedziałabym, że z wybitnym apetytem.
Do tego zraża jeszcze intensywny, nieprzyjemny zapach.
To prawda, że nie pachnie zalepiej.
Kolejną wadę stanowi fakt iż dla kota z nieco dłuższą sierścią nie sprawdza się :/
A mój jeden taką posiada...
Moje kociaki mimo wszystkich minerałów podanych na opakowaniu nie chcą jeść. Widać nie zachęca ich masa witamin etc...
Łatwo wysnuć wniosek, że co zdrowe to niedobre.
Mnie rzecz jasna witaminki i sprzedawca zachęcili i teraz chyba sama będę musiała to jeść.. [eee]
Urocze słodkie i idealnej wielkości :) Kupiłam dwie i kupiłabym trzecią gdybym wiedziała co w nią włożyć :P (mam jeszcze 2 inne równie urocze i zresztąrównież dostępne tutaj ;) )
Śiwetne! [radosc] A sformułowanie "dla kota i człowieka" pasuje jak ulał. Mam nasamowitą frajdę z zabawy z kotkami. Do tego jeszcze dzięki temu przekonał się do nich mój tata który był dotychczas sceptykiem w ich sprawie.
Drapak jest niesamowity. Nie dość, że kotki drapią jka szalone to jeszcze dostarcze mnóstwa zabawy przy skakaniu i przewalaniu się przez falkę. [lol] A na dodatek służy im w tej chwili za spanko (nic, że pod nim jest wyłącznie twarda podłoga ;) ) Moje kotki go uwielbiają.