Dla moich dwóch kotków ta karma okazała się być niejadalna. Nawet nie kłapną pyszczkiem. I o ile kicia jest wybredna, to kocurek jest jak odkurzacz i wmiata wszystko, tym większe więc zdziwienie, że tego odmówił i wolał chodzić głodny.
Dla moich dwóch kotków ta karma okazała się być niejadalna. Nawet nie kłapną pyszczkiem. I o ile kicia jest wybredna, to kocurek jest jak odkurzacz i wmiata wszystko, tym większe więc zdziwienie, że tego odmówił i wolał chodzić głodny.
oje dwa kotki 5 i 8 miesięcy dość chętnie je zjadają ale traktują raczej jak odmianę niż jedzenie na co dzień. Przy częstszym podawaniu wylizują sosik i czekają na coś innego.
Moje dwa kotki 5 i 8 miesięcy dość chętnie je zjadają ale traktują raczej jak odmianę niż jedzenie na co dzień. Przy częstszym podawaniu wylizują sosik i czekają na coś innego.