Fanem sianka Zuzali jest króliś i my - domownicy. Pachnie przepięknie, nie jest miałkie, nie natrafiłam póki co na żadne zdrewniałe kawałki. Dla królika jest istnym przysmakiem, bardzo chętnie chrupie.
Przetestowałam kilka karm, ale żadna nie dostała tak pozytywnej recenzji tak ta. Króliś cokolwiek by nie robił i gdziekolwiek by nie był gna do miski jak tylko słyszy brzęczenie kuleczek :) Wcina do ostatniego kawalątka.