Słabej jakości fontanna. ciężko ją złożyć tak, by się trzymało razem (gł. filtr, pompka). Mój egzemplarz był ponadto dość głośny już od nowości. Piszę jako użytkowniczka innych fontann: 2x fontanny CatIt, 2x Pioneer Pet - ta jest zdecydowanie gorsza od w/w.
Kuweta przeciętna,zdecydowanie zbyt mała dla dużych ras (moje mco trochę "wystają" za krawędzie, co za tym idzie... można się domyślić, ale dla mniejszych - spoko). Wymaga użycia dużej ilości żwirku, tak aby kratka przesiewowa była porządnie zasypana. Również nie dla kopaczy i górników - zalanie odsłoniętej kratki powoduje, że żwir zbryla się w oczkach lub poniżej i wówczas system przestaje mieć sens - bardzo trudno to usunąć, a pozostały żwirek jest rozsypany mimo krawędzi. Wówczas trzeba "szuflować" łopatką. Poza tym nieduże nieczystości przelatują przez oczka i też trzeba ręcznie... Plastik jest delikatny. W pierwszym tygodniu używania wybiłam dziurę (dało się to zakleić i funkcjonuje normalnie dalej). Stosunkowo łatwo się myje w porównaniu z np. krytą kuwetą, ale za to całe mieszkanie jest w kurzu ze żwirku.
Pyszne, ale drogie i małe (to jedyna wada). Dałoby się zjeść w każdej ilości. Przynajmniej moje kociaby by mogły... Przy jedzeniu uszy się trzęsą, że hej!
Moje dwa chomiki Roborowskiego wydają się zachwycone klatką. Chętnie biegają w rurach i kołowrotku. Niepokój budzi słabe dopasowanie rur, które czasem się rozłączają. Drabinka prowadząca na pięterko jest strasznie śliska (jest z plastiku i trzeba wyściełać siankiem). Dodatkowo drzwiczki do klatki są za małe i złapanie delikwenta w tej sytuacji - trudne. Ciężko zapinają się też klipsy mocujące górę i dno klatki. Ogólnie jednak klatka jest dobra i przestronna, choć brak domku i pojnika - trzeba dokupić osobno.
20.12.2012 r
Po 2,5 miesiącach używania - popękany plastik części górnej, wygryziona dziura, przez którą zwiała chomica, koszmarnie trudne do złożenia elementy rur. Wygląda na fajną i przestornną, ale zdecydowanie inaczej jest w obsłudze :-(
Wspaniały żwirek, nawet lepszy od Benka (czy to możliwe!??) choć nieco pyli (Benkom też się to zdarzało...). Nie przylepia się do dna kuwety choć moje dziewczyny mają duże możliwości :D
