JRS Cat's Best Original Eco Plus 10l

Co się stało?

Najlepszy niegdyś żwirek zepsuł się dokumentnie. Zamiast zbrylać koci "urobek", teraz robi z niego papkę! Zużywa się też znacznie szybciej niż wcześniej.

Kiedyś to było...

A poważnie - używałem Cat's Best Eco plus od ponad piętnastu lat i sobie chwaliłem. Ale lepsze wrogiem dobrego i producent coś przekombinował. Stary Eco plus zbrylał się do względnie suchej kulki, którą bez problemu wyjmowało się z kuwety. Nowy żwirek najwyraźniej różni się nie tylko nazwą, bo nie tyle zbryla się, co robi się z niego kupka konsystencji galarety, która paskudzi łopatkę przy wyjmowaniu z kuwety. Zmiana definitywnie na minus.

Beznadziejny

Jest to najgorszy żwirek ze wszystkich, które kiedykolwiek mieliśmy. Skusiłam się jeden raz zamiast Pinio, i nigdy przenigdy więcej. Rzadko piszę opinie, ale ten żwirek mnie po prostu zmusił. Spodziewałam się za tą cenę rewelacji. Co natomiast mamy...

Roznosi się po całym domu, wszędzie są mniejsze i większe kawałki, odkurzanie non-stop jest gwarantowane.
W ogóle nie chłonie mocz. Moja kotka dużo pije, kiedy idzie zrobić siku, w żwirku zostaje mała kałuża. Ma potem mokre łapki, nigdy wcześniej to się nie zdarzyło z żadnym żwirkiem...
Jeżeli chodzi o zbrylanie, nie wiem, na podstawie czego się zbryla, ale co by to nie było, jest wyjątkowo paskudną substancją. Super przykleja się do dna kuweta, doskonale utrudniając jej czyszczenie. Nawet po dokładnym umyciu na ściankach zostają śliskie resztki tego czegoś.

Po wykorzystaniu połowy opakowaniu szkoda mi było męczyć siebie i kota. Wyrzuciłam to świństwo, i na dobre wracamy do Pinio, które jest nie tylko tańszy, ale też nieporównywalnie lepszy.

Niestety nie sprawdził się

Mam dwa koty, dachowce i u nas ten żwirek kompletnie się nie sprawdził.
Może przy innych kotach się sprawdza.

Ciekawy pomysł

Witam Państwa.

Do tej pory używałem żwirku firmy Benek, jednak mocno przyklejał się do kuwety, hałasował gdy mój kot Aux wchodził do kuwety i w niej kopał, prócz tego zbrylał się że tak powiem poprawnie ale nie dobrze, ponieważ bryły były duże i zbierało się połowe żwirku.

Zakup Eco plus to pierwszy i na pewno nie ostatni, niebawem kupię kilka worków następnego, ponieważ jako że kot lubi kopać ten żwirek pozwala na to jest grubszy co akurat mojemu kotu jak widzę pasuje taka opcja, ma w czym kopać i może kopać mocno a akurat to lubi.
Jeśli chodzi o toaletę faktycznie można wyżucać i nie ma z tym problemu.

Jak chodzi o sklep animalia.pl:
U konkurencji nie ma płacenia przelewem elektroniczny w w animalia.pl jest, w konkurencji strona internetowa dla mnie jest średnio czytelna w animalia.pl doskonała u konkurencji na wysyłkę musiał bym poczekać aż zaksięgują przelew, w animalia.pl paczkę dostałem na drugi dzień od złożenia zamówienia.

Wszystkiego dobrego życzę obsłudze sklepu oraz Państwu, którzy czytacie recenzje no i dużo zdrowia dla naszych kociaków oraz wiele radosnych dni z kotkiem na rękach.

+++

Bardzo dobry żwirek, chociaż dość gruby. Mam wrażenie, że duże opakowania są gorszej jakości niż te mniejsze. Zdarza się, że bryłki się rozpadają. Roznosi się jak chyba każdy żwirek.

kot śniegowa kulka

Nie polecam dla kotów długowłosych. niestety jest zbyt lekki i wynosi się nie tylko na łapkach ale na całym kocie :-) kiedy mój kot położył się w swieżo zmienionym żwirku wyglądał jak śniegowa kulka. Zaczeło się to wszystko elektryzowac i przylepac do kota ;-/ murowane sprzątanie po każdym wyjściu futrzyka z kuwety

Na razie najlepszy żwirek drewniany jaki kupiłam. Zbryla się dobrze, w toalecie też spływa bez problemu.

Ulubieniec!

Zdecydowany ulubieniec mój i moich kociaków. Po przetestowaniu różnych żwirków bentonitowych, silikonowych, drewnianych Cat's Best jest jedynym jak do tej pory, który spełnia wszystkie moje kryteria: -nie śmierdzi, -nie pyli, -nie wynosi się na kocich łapkach tonami, -można szybko i bezproblemowo spuścić smrodki w sedesie, -wydajny. Jeden worek 10l przy dwóch kotach starcza na 3-4 tygodnie. Do tego żwirku najlepsza łopatka to Catit. W naszym domu te dwa produktu zagościły na stałe.

Moim zdaniem nr 1 wśród żwirków

używam go od kilku lat, a mam trzy koty w domu. Absolutnie nr 1! Pierwszorzędnie pochłania zapachy, ładnie się zbryla, z łatwością odsiewa - nie paćka się. Utylizacja w WC OK (choć ja raczej robię to rzadko, ale można). Oczywiście trochę koty roznoszą, ale cóż, trzeba sprzątać. Moim zdaniem i tak doskonały. Magda