Animonda Carny Ocean biały tuńczyk i jajka przepiórcze 80g

Zdecydowanie jedna z lepszych puszek. Na 3 koty jedzą ją dwa. Była odkryciem, kiedy już nie wiedziałam co dawać kici z białaczką w okresie bolących i rozpulchnionych dziąseł. To próbowała jeść mimo bólu, a teraz tez lubi. Co do jajek przepiórczych udaje się przemycić trochę żółtek, jeśli je zgniotę i wmieszam w rybę. Białka i resztki (groszek) zjada pies. fajne puszki, wygodne do przechowywania, bo wpasowują się jedna w drugą. Chociaż jeśli miałyby być tańsze przez to że puszki będą mniej wygodne, to popieram zmianę.

A gdyby tak bez jajka?

Kot Fred (british shorthair) jada tylko Animonda Carny Ocean - niczego innego nie chce i zdechłby z głodu, gdyby nie dostał. Wśród czterech produktów serii Carny Ocean jest jeden z jajkiem - oczywiście jajko, wygarnięte językiem z miski, ląduje na podłodze; kot tego nie zje. Jajko zabieramy i dajemy psu. I to jest jedyny minus tego produktu. Poza tym - pyszności!

Pyszne, ale drogie i małe (to jedyna wada). Dałoby się zjeść w każdej ilości. Przynajmniej moje kociaby by mogły... Przy jedzeniu uszy się trzęsą, że hej!

Puszeczka tuńczyk + przepiórcze jajko jest rewelacyjna. Kociak wcina aż miło popatrzeć. Jedno jajko przepiórcze jest w każdej puszeczce - przekrojone na pół. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że jest to przepiórcze jajo a zapach puszki po otwarciu to po prostu poezja. Nie jedna puszka dla ludzi nie jest tak dobrej jakości.

Moja kotka uwielbia tuńczyka. Na dodatek chetnie zjada groszek zielony i jajeczka.

Pycha

Moj Brytyjczyk uwielbia ten smak a mi podoba sie sposób podania. Polecam :)

Moja Mrunia zasługuje na tą puszkę- te jedzenie spełnia wymagania jej wybrednych kubków smakowych.

Skład całkiem, całkiem,wygląd - dla człowieka bardzo apetyczny i przyjemny nawet dla ludzi zapach. Koty jadły aż miło!!!

Popieram! Według mnie tak powinna wyglądać puszka dla kota-dużo prawdziwego mięska w galaretce a nie jakieć szare breje w których mięsa jest tyle co i wypełniaczy. Znika w kilka sekund z misek. Jedyny minus to malutka puszka i dość wysoka cena. Ale za jakość niestety się płaci:))

Widać całe kawałki tuńczyka i jaj.Nasze koty tylko coś takiego zjedzą. Precz z pasztetami w których nie wiadomo co jest