Drapak z zabawką - piłką. Zabawa zachęca kota do częstego korzystania z drapaka i ostrzenia pazurów o pionowy pieniek, lub płaską podstawę.
Wysokość 50 cm, średnica podstawy 31 cm.
Gruby sizalowy słupek o średnicy 7 cm.
Drapak jest nasączony kocimiętką, co dodatkowo przyciąga uwagę kota.
Dodatki kolorystyczne losowo: aktualnie fioletowe lub żółte
Milka najpierw nie chciała do niego podejść potem się przyzwyczaiła.
Najgorsze tylko jest to ,że podłoże drapaka łatwo się ślizga po podłodze i kot nie ma jak tego podrapać.
Zaczęły sznurki od niego odchodzić a kot go w ogóle nie używał
kupiłem ten drapak w Kakadu - po miesiącu już wiedziałem, że długo nie pociągnie - dwa rzędy sznurków już są przerwane, całość wyglądała na początku porządnie, ale teraz czekam tylko na moment, gdy będę musiał kupić nowy. Ale tym razem klasyczną, leżącą sznurkową deskę.
Kotka dzięki wiszącej piłeczce szybko odkryła, że przyrząd ten służy do ścierania pazurków.. Jednak obicie kanapy ciągle ją bardziej cieszy niż sizalowy drapak..
Kiedy kot mocno drapie w pionowy słupek cały drapak tańczy, nie raz się przewraca.. Jak Kicia była mała bałam się czy jej czasem nie przygniecie.. Dobrze, że kot jest z natury szybki..
dla nasze 4miesięcznej kici drapak jest w sam raz, ale chyba lada chwila będzie potrzebowała większego. Ładnie drapie i bawi się piłeczką. Wskakuje też na czubek drapaka i dobrze sie bawi. Drapak trochę się ślizga po podłodze. ale ogólnie polecamy za tę cenę
Moja kotka jakoś nie wykazuje nadmiernego zainteresowania tym drapakiem, ale za to uwielbia po każdej drzemce się na nim poprzeciągać, albo uczepić się drążka wszystkimi czterema łapami i tak sobie powisieć. :)
Drapak za niski dla dorosłego, dużego kota, ale mimo to Maniek bardzo chętnie go drapie od pozcątku. Niestety nietrwały zwłaszcza dla silnego kocura, Maniek szybko poodrywał sznurki aż do tektury i urwał ulubioną kulkę, mimo to lubi go niezmiennie choć lecą z niego nitki i wiórki tektury.
Fajny drapak, ale dla MCO za mały - trzeba było wymienić.
nie polecam tego drapaka mało atrakcyjny dla kota i słaby ,wyłamał się drapak tuba od podstawy i sznurki odklejają się
na drapaku dzikie szaleństwo, a meble uratowane :D [rotfl]
Póki co się nie bawi, ale może jest jeszcze za mała - 7 tygodni. Zobaczymy co będzie dalej...
Wczoraj pisałam opinię a dzisiaj rano zaczęła atakować drapak:). Musiałam jednak podłożyć pod niego mały dywanik, bo na plastikowych panelach się ślizgał i mała się go bała:)