Nullodor Żwirek Health Indicator ze wskaźnikiem zdrowia dla kotów, w torbie 3.3l

Coś w tym jest, ale za mało jest informacji jak odczytywać zmiany koloru

Generalnie OK, ale mam 2 uwagi.

1) Przyzwyczajona jestem do zbrylającego się żwirku drewnianego. Brak zbrylania w przypadku tego żwirku (a właściwie piasku) i trudność z usunięciem zużytej partii (da się wydobyć jak jest jeszcze mokry, ale jak wyschnie to się po prostu rozsypuje i miesza z resztą) jest dla mnie minusem.

2) Ocena byłaby wyższa gdyby na opakowaniu było więcej informacji. Opis jest bardzo skromny i tylko w 2 obcych językach (bez opisu po polsku). Brakuje instrukcji jak odczytywać / interpretować wyniki (kolory).
Zastosowałam go w osobnej kuwecie i koty były nim oczywiście zainteresowane, a jeden był nawet zachwycony - przede wszystkim jako świetną nową zabawką :) (do tej pory stosowałam żwirek drewniany i nie miały jeszcze do czynienia z silikonowym piaskiem, który jak się w nim grzebie łapką to wydaje strasznie fajne dzwięki).
Pierwsza próba nastąpiła wieczorem - kot zrobił siusiu, wydobyłam mokry piasek i stwierdziłam, że jest zielonkawy, niestety. Tak wyglądał w sztucznym świetle w korytarzu. Tak samo w świetle w kuchni, ale w świetle w łazience kolor był żółty. Innym razem siusiu pojawiło się przed południem - ten sam kot - i w świetle dnia piasek był żółciutki, nic zielonego. Drugi kot zrobił kolejny test: siusiu zrobione o zmierzchu (na zewnątrz jeszcze było dość widno). W sztucznym świetle w domu: kolor zielonkawy. W naturalnym, na zewnątrz: żółty.

Poza tym: fajna tekstura, nie roznosi się na kocich łapkach tak bardzo jak drewniany.

POLECAM - Nullodor Żwirek Health Indicator ze wskaźnikiem zdrowia dla kotów, w torbie 3.3l

mam pytanie do ladycrash.


kupiłam wczoraj żwirek, bo moja kotka zaczęła dziwnie oddawać mocz i na żwirku były tylko pojedyncze grudki. wczoraj dostałam żwirek, stary wyrzuciłam, kuwetę wymyłam, wysypałam do kuwety ten i w nocy kotka robiła siku i był kolor żółty, było kilka punktów ale żółtych a dziś ok 21 poszła siku i jest zielony żwirek i jest go sporo.
napisz mi co powiedział wet ? czy to coś poważnego ?? siedzę i się boję o moją kochaną Niuńkę, płakać mi się chce a moja wet na urlopie bo świeta i dopiero będzie w okresie między nowym rokiem, czy mogę zwlekać tyle dni ??
proszę podpowiedz mi co i jak z twoim wyszło mruczkiem jak zabarwił się żwirek. czekam na odp
z góry dzięki





żwirek polecam aby sprawdzić czy w waszymi mruczkami jest wszystko ok. wada cena i pyli strasznie, mam na całej łazience ten żwirek ale swoje zadanie spełnia.

Polecam!!!

Mam dwójkę kotów w domu -kocura kastrata i teraz już półroczną kotkę.Żwirek kupiłam z ciekawości aby sprawdzić jak zdrowie układu moczowego moich milusińskich.U kocura wyszło ok - żwirek ładnie jasno żółty.Ale u małej zabarwił się na inny kolor niż żółty.Kotka nie wykazywała żadnych zewnętrznych oznak,że coś się dzieje ale żwirek pokazał kolor zielony.Poszłam z nią do weta,który pobrał krew i mocz do badania.No i wyszło zapalenie pęcherza.Więc żwirek zadziałał prawidłowo.od dziś tylko go używam bo wiem,że mam kontrolę nad kotami:)
Dołączona fotografia jest nieco podkolorowana aby pokazać zmianę kolorów żwirku.Po lewej kocura-po prawej kotki.