nasz york bardzo się cieszy, kiedy dostaje te pałeczki jako nagrodę, jako pierwszy oczywiście znika kurczak, ale gryzienie samej pałeczki też jest dla niego niezłą frajdą
nie jestem zwolennikiem tego typu gryzaków, ale mój piesek szaleje za tymi kostkami - zjada je, jednocześnie świetnie się przy tym bawiąc
nie wiem co ta karma ma w sobie, ale mój psiak ją uwielbia, nie można go od miski oderwać :-)
nasz york po prostu za nimi przepada! na początku myślałam, że nie będzie ich chciał żuć - zapach olejku eukaliptusowego już jak na mój nos jest dość intensywny, ale jak życie pokazało jemu to zupełnie nie przeszkadza i szaleje z radości za każdym razem gdy dostaje swój przysmak
pieluszki bardzo dobre - dobrze i całkiem sporo chłoną
produkt z jednej strony dobry, z drugiej - tak nie do końca - nie zawsze długie włosy naszego yorka poddają się mu bez walki - trzeba stosować dodatkowe zgrzebło, gęściejsze, aby rozczesać go porządnie, sprawdza się jako wstęp do czesania po kąpaniu (rozczesuje tak "z grubsza"), ale nie można go traktować jako jedynego "narzędzia" do rozczesywania długowłosych pupili
świetny produkt - włosy naszego yorka po jej zastosowaniu pięknie pachną, ładnie się błyszczą i co bardzo ważne - dużo łatwiej jest je rozczesać
generalnie - rewelacyjna relacja ceny do jakości produktu
my stosujemy tę odżywkę w połączeniu z szamponem dla Yorkshire terrier tej samej firmy
z uwagi na firmę spodziewałam się czegoś więcej - piłeczka baaardzo twarda, wobec czego nasz pies bardziej zainteresował się gryzieniem sznurka niż nią samą. zabawka chyba raczej dla większych psów, dla małych ras - niekoniecznie (choć rozmiary piłki mogłyby wskazywać na coś innego)
dobry bo zabawka sprawiła naszemu yorkowi niezłą frajdę, niestety rozprawił się z nią w tydzień, choć przyznam, że nie oszczędzaliśmy jej za specjalnie